View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
Lux in Tenebris
Gender:
Joined: 05 Feb 2005 Posts: 164 Location: la France
|
|
Back to top |
|
|
szary9
Gender: Age: 35 Zodiac: Joined: 13 Oct 2005 Posts: 135 Location: Wiocha koło Poznania
|
|
Back to top |
|
|
szabla
Joined: 15 Oct 2005 Posts: 15 Location: wieś
|
|
Back to top |
|
|
DakKon
Joined: 15 Apr 2004 Posts: 137 Location: Łódź
|
|
Back to top |
|
|
szabla
Joined: 15 Oct 2005 Posts: 15 Location: wieś
|
|
Back to top |
|
|
Vampirella
Gender:
Joined: 25 Jun 2005 Posts: 315 Location: krypta na cmentarzu
|
|
Back to top |
|
|
szary9
Gender: Age: 35 Zodiac: Joined: 13 Oct 2005 Posts: 135 Location: Wiocha koło Poznania
|
|
Back to top |
|
|
DakKon
Joined: 15 Apr 2004 Posts: 137 Location: Łódź
|
|
Back to top |
|
|
grz3s
Gender: Age: 36 Zodiac: Joined: 12 Apr 2006 Posts: 1
|
|
Back to top |
|
|
Aaricia_de_Goth Redaktor
Gender: Age: 47 Zodiac: Joined: 13 Aug 2004 Posts: 810 Location: Scunthorpe UK
|
|
Back to top |
|
|
Mabh
Gender: Age: 35 Zodiac: Joined: 01 Aug 2004 Posts: 112 Location: Poznań
|
Posted: 16-04-2006, 23:28 Post subject: |
|
|
No ja miałam taką sytuację: Wychodzę sobie grzecznie z koleżanką ze Starego Browaru (kumpela kocha zakupy i najczęściej ja z nią na nie jeżdżę - przy okazji zawsze wpadnę do Acid shopu :D ) i idzie spora grupka młodocianych dresów. Sięgają mi może do... ramienia. Nagle jeden wpycha się między mnie a moją kumpelę i wali mnie w ramię. Ja staję, odwracam się i patrzę. Oni zaczynają krzyczeć: "Co się gapisz brudzie?? W ryj chcesz??"
(był to środek dnia, pełno ludzi na ulicy). Ja tylko popatrzyłam na nich z litością i zaczęłam się śmiać :D Chłopcy stracili pewność siebie i szybko zwinęli się z widoku :) Ehh... te dzieciaki dzisiaj. Tak szczerze mówiąc bardziej boję się większych grup młodych dresów, niż takich po 20 roku życia. Ci drudzy, na prawdę są mniej groźni. No przynajmniej jak są trzeźwi :)
Co do ubioru i dziwnego patrzenia. Też nieraz miałam taką sytuację, że idę sobie przez miasto w skórze, bojówkach, jakiejś bluzie i z kostką, jeszcze ćmik w łapie :) (teraz już rzadziej) i niektórzy patrzyli się na mnie ze strachem, inni byli zdegustowani a jeszcze inny patrzyli z pogardą. Najlepiej jest jak jakieś dzieciaki patrzą się z podziwem :) Wtedy ma się wrażenie, że może dzięki tobie nasza subkultura nie zaniknie, bo jakieś dzieciaki będą chciały być takie jak ty i zaczną słuchać naszej muzy :)
Najgorsza jest rodzinka. Już powoli dostaję szału jak słyszę, że moja babcia znowu zaczyna gadkę, że jak ja wyglądam, że mogłabym zacząć ubierać się normalnie. To samo mama. I do nich nie dociera, że ja się ubieram normalnie. Na szczęście brat staje po mojej stronie (w końcu to dzięki niemu słucham tej muzy i jestem kim jestem). Jak mi mama mówi, że mam się ubrać normalnie, to biorę bojówki, albo czarne dżinsy, jakąś koszulkę, glany i wychodzę. Później dostaję opieprz, że miałam się normalnie ubrać. Ona po prostu nie chce zrozumieć, że dla mnie "normalnie" to właśnie jest tak. Tak jak powiedział Szary, ludzie nas nie rozumieją i dlatego się nas boją. I niech tak zostanie. Mogą sobie nawet mnie brudem nazywać. Mam na to zlew i za często tego nie słyszę, bo zazwyczaj jak jestem na mieście to mam słuchawki w uszach i słucham muzyki :) Ave wszystkim.
Dodano po 11 minutach 25 sekundach:
A co do szkoły. Jestem jedyną osobą w klasie, która ubiera się na czarno, ogólnie metalowo :) i na prawdę jestem bardzo rzadko pytana. Praktycznie w ogóle. Nawet jak sie zgłaszam. A najgorzej jest jak trafisz na nauczyciela, który nie przepada za twoim stylem. Wtedy masz przes*ane, bo (u mnie w szkole tak jest) nauczyciele dają oceny tak jak kogo lubią, a jak zobaczą jak się ubierasz, czego słuchasz, to z góry jesteś przekreślany. Ogólnie olewam to jak inni mnie odbierają, ale w szkole czasem jest ciężko. Pomimo to, nie mam zamiaru zmienić stylu. Nawet gdyby mieli mnie za to usadzić i musiałabym powtarzać rok. Podobno żyjemy w wolnym kraju i obowiązuje tutaj wolność osobista... |
|
Back to top |
|
|
Athe
Gender: Age: 40 Zodiac: Joined: 23 Mar 2005 Posts: 400 Location: Poznań
|
|
Back to top |
|
|
Mabh
Gender: Age: 35 Zodiac: Joined: 01 Aug 2004 Posts: 112 Location: Poznań
|
|
Back to top |
|
|
Azathoth
Gender: Age: 45 Zodiac: Joined: 11 Aug 2004 Posts: 56 Location: UK - Edinburgh
|
|
Back to top |
|
|
Lux in Tenebris
Gender:
Joined: 05 Feb 2005 Posts: 164 Location: la France
|
Posted: 18-04-2006, 12:13 Post subject: |
|
|
hehe.. najdalej 4 godzinki temu szłam sobie niedaleko Acid shopu, kiedy trojka mlodych dresiątek, na oko nie więcej niz 12 lat, woła za mną 'hej mettalica'. fajne to bylo, smiac mi się chciało, najlepsze ze zwykłe spojrzenie wystarczyło żeby ich uciszyć;] Achh, ta odwaga :D
ale już najlepsze są teksty w stylu: "hej mettalica, masz cmika"...
a tak swoją drogą, wśród znajomych w szkole dorobiłam się przydomku "Mały Brud", ale to mi się w sumie spodobalo i sama zaczełam tego używać będąc w tamtej grupce;] |
|
Back to top |
|
|
|