FAQFAQ   SearchSearch   MemberlistMemberlist   UsergroupsUsergroups  <strong>Gallery</strong>Gallery  RegisterRegister   ProfileProfile   Log in to check your private messagesLog in to check your private messages   Log inLog in 
INDEX PAGE

Poszukujemy osób, które jeśli mają ku temu ochotę zajęły się publicystyką, recenzjami płyt muzycznych, korektą stylistyczną tekstów, redagowaniem biografii zespołów, newsami oraz wszystkim tym, co wam przyjdzie do głowy, a uważacie, iż powinno znaleźć swoje miejsce na portalu. kontakt: admin@darknation.eu
Ostatnio na forum
1. Forum zdechło?
04-02-18, 04:25 - Piottr
3. Ambient Collage #8
30-11-16, 02:06 - yy28
4. Ambient Collage #7
29-05-16, 21:05 - yy28
5. Mgla (The Mist)
04-05-16, 15:00 - Vexatus
6. Achaja
04-05-16, 14:54 - Vexatus
Forum Index » Rozmowy » OPĘTANIE....
Post new topic   Reply to topic
View previous topic :: View next topic  
Author Message
Vampirella


Offline 
Gender: Gender:Female


Joined: 25 Jun 2005
Posts: 315
Location: krypta na cmentarzu

PostPosted: 06-11-2005, 14:24    Post subject: OPĘTANIE.... Quote selected Reply with quote

Robbie Mannheim wiódł życie przeciętnego amerykańskiego 14-latka do momentu śmierci jego cioci Harriet. Zrozpaczony chłopiec postanowił skontaktować się ze zmarła w trakcie seansu spirytystycznego - wspólnie z ciotka, jeszcze za jej życia, często wywoływali duchy. Wkrótce potem dziwne odgłosy dało się słyszeć w domu, gdzie mieszkał Robbie, a sam chłopiec zmienił się nie do poznania zaczął okropnie przeklinać, a na jego ciele można było znaleźć ślady samoistnie powstałych ran. Rodzice chłopca zabrali go do psychiatry, który jednak orzekł, ze Robbie jest zdrowy na ciele i umyśle. Rodzice nabrali wiec przekonania, ze ich syn został opętany przez diabla. Podobnego zdania był pewien ksiądz, który postanowił oczyścić dusze chłopca. W trakcie egzorcyzmu, odprawionego w miejscowym szpitalu, kiedy duchowny śpiewał "uchroń nas od zła", Robbie wyzwolił się z pasów bezpieczeństwa i zaczął na oślep uderzać wyrwana z lóżka sprężyna. Rany, jakie zadął on w ten sposób na ramieniu księdza, wymagały ponad stu szwów. To tylko fragment czteromiesięcznej gehenny, jaka zaczął przeżywać w kwietniu 1949 roku chłopiec, którego prawdziwe imię miało pod przysięga pozostać utrzymane w tajemnicy. Jego rodzina mieszkała na przedmieściach Waszyngtonu. Informacja na temat egzorcyzmu ukazała się w Waszyngton Post 20 sierpnia 1949 r., po tym, jak przeciek na temat rytuału spowodował ukazanie się artykułu na jego temat w The Catholic Review. Historia ta zainspirowała Williama Petera Blatty, w tym czasie studenta na uniwersytecie w Georgtown, do napisania bestsellera zatytułowanego Egzorcysta. Blatty skontaktował się z ojcem Williamem Bowdernem, jednym z księży zaangażowanych w egzorcyzmy. Jednak duchowny odmówił ujawnienia jakichkolwiek szczegółów dotyczących sprawy, ponieważ obiecał rodzinie dochować tajemnicy. Jednak Bowdern w czasie przeprowadzania egzorcyzmu prowadził dziennik, którego kopia trafiła w 1986 roku w ręce pisarza Thomasa Allena.
Stało się to dzięki pośrednictwu ojca Waltera Hollorana, kolejnego duchownego, który pomagał wypędzić diabla z duszy Robbiego W ten sposób Allen dowiedział się, jak w ciągu miesiąca grupa jezuitów przeprowadziła serie egzorcyzmów w domu krewnych chłopca i lokalnym szpitalu w St.Louis w Missouri, modląc się i kropiąc ciało opętanego świecona woda. Objawy opętania pojawiły się nocą, kiedy Robbie wpadł w szal, niszczył wszystko dookoła siebie, opluwał księży i obrzucał ich wyzwiskami. O wschodzie słońca chłopiec uspokajał się. Rany, które pojawiły się na jego ciele, wyglądały jak ciecia od cierni, a strużki krwi układały się w napisy, takie jak PIEKŁO czy ZŁO. Niemal przez cały czas księża modlili się po łacinie. Uważali, ze w ten sposób można wezwać Chrystusa, który stawi czoła diabłu. W wielkanocny poniedziałek 1949 roku - po 24 nocach egzorcyzmów Robbie otworzył oczy i powiedział: "odszedł". Jednak lekarze, którzy zbadali chłopca, nie stwierdzili u niego żadnego z zaburzeń. Allenowi udało się dotrzeć do Robbiego, obecnie 50-letniego mężczyzny, który ma własne dzieci. Zdaniem pisarza, Robbie był "niewinna ofiara przerażającej, niepojętej siły, której kulturowe i psychiczne korzenie sięgają głębiej niż. chrześcijaństwo". Współczesny katolicyzm ma ambiwalentny stosunek do egzorcyzmów. Z jednej strony dystansuje się od podobnych praktyk, często zdając się w tym względzie na opinie lekarzy psychiatrów. Z drugiej strony nadal czasami w tajemnicy odprawia się egzorcyzmy - podobno w 1982 r. sam Jan Pawel II wypędzał demona z duszy młodej kobiety. Ojciec Gabriele Amorth jest jednym z niewielu egzorcystów, którzy otwarcie mówią o swoich praktykach. Ten mieszkający w Rzymie ksiądz twierdzi, ze w swoim życiu odprawił 50 000 egzorcyzmów, jednak tylko 84 z nich uznał za prawdziwe przypadki opętania. Za oczywiste oznak faktycznego opętania uważa on nienaturalnie duża sile ofiary, posługiwanie się obcymi, nie znanymi jej językami oraz znajomości ukrytych szczegółów z życia innych ludzi. Pomimo licznych, świadectw, Kościół zachowuje milczenie na temat sprawy Robbiego Mannheim. Holloran, ksiądz, który przekazał dziennik Allenowi, przypomina sobie rozmowę z Bowdernem. "Oni nigdy nie potwierdza, ani nie zaprzecza, ze to było prawdziwe [opętanie]", miał powiedzieć Bowdern" leczmy to wiemy. Byliśmy tam
Back to top
View user's profile Send private message Skype Name
Display posts from previous:   
Post new topic   Reply to topic All times are GMT + 1 Hour
Forum Index » Rozmowy » OPĘTANIE....

 
Jump to:  
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You can download files in this forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group