FAQFAQ   SearchSearch   MemberlistMemberlist   UsergroupsUsergroups  <strong>Gallery</strong>Gallery  RegisterRegister   ProfileProfile   Log in to check your private messagesLog in to check your private messages   Log inLog in 
INDEX PAGE

Poszukujemy osób, które jeśli mają ku temu ochotę zajęły się publicystyką, recenzjami płyt muzycznych, korektą stylistyczną tekstów, redagowaniem biografii zespołów, newsami oraz wszystkim tym, co wam przyjdzie do głowy, a uważacie, iż powinno znaleźć swoje miejsce na portalu. kontakt: admin@darknation.eu
Ostatnio na forum
1. Forum zdechło?
04-02-18, 04:25 - Piottr
3. Ambient Collage #8
30-11-16, 02:06 - yy28
4. Ambient Collage #7
29-05-16, 21:05 - yy28
5. Mgla (The Mist)
04-05-16, 15:00 - Vexatus
6. Achaja
04-05-16, 14:54 - Vexatus
Forum Index » Rozmowy » Muzyka » Muzyka jako stymulator fal mózgowych.
Post new topic   Reply to topic
View previous topic :: View next topic  
Author Message
Shamoth


Offline 



Joined: 05 Jul 2004
Posts: 418
Location: Bartenstein

PostPosted: 01-06-2005, 09:41    Post subject: Muzyka jako stymulator fal mózgowych. Quote selected Reply with quote

Co wy na to jeśli nasz mózg odbiera z muzyki odpowiednie częstotliwości fal dzwiękowych i synchronizuje się z falami mózgu. Wtedy jest spokój, albo adrenalina. Wyciszenie lub chęć na ostrą jazdę. Albo może coś pokrewnego.
Ciekawe co was uspokaja a co takiego wprowadza was w stan euforii???
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Myst


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Capricorn
Joined: 12 Aug 2004
Posts: 770
Location: Jelenia Góra

PostPosted: 01-06-2005, 13:03    Post subject: Quote selected Reply with quote

Ciężko mi to teraz stwierdzić, ale jest taki przykład: w filmie "Klątwa" jest przez cały czas trwania obrazu puszczony dosyć cicho niski, buczący dźwięk. W zasadzie jest on niesłyszalny podczas trwania filmu ale sprawia, że napięcie podczas oglądania wzrasta niesamowicie.

A jeśli chodzi o muzykę, to na mnie chyba najbardziej oddziałują mocne dźwięki, czyste brzmienia. Chyba dlatego tak pokochałem metal - to właśnie wprawia mnie w stan euforii.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
bestia


Offline 
Gender: Gender:Female
Age: 36
Zodiac: Taurus
Joined: 10 Jun 2004
Posts: 293
Location: otchłań

PostPosted: 04-06-2005, 19:42    Post subject: Quote selected Reply with quote

uwazam, ze muzyka jednak ma duzy wplyw na nasza osobowosc, czy tez chwilowy nastroj. jest muzyka ktora doluje, wprawia w stan depresji... muzyka ktora rozluznia i uspokaja... muzyka ktora wparwia nas w nastroj do zabawy... itd mozna troche tego wymieniac. ale tez jest zauwazalne, ze muzyka nie od dzialywuje tak samo na kazdego z nas. u niektorych mozg jest jak by w miare odporny na te fale... a kiedy indziej bardzo ulegly... co czasami moze byc niebezpieczne, w zaleznosci od danej muzyki...
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Tlen login
Shamoth


Offline 



Joined: 05 Jul 2004
Posts: 418
Location: Bartenstein

PostPosted: 19-06-2005, 10:44    Post subject: Quote selected Reply with quote

Moim zdaniem muzyka, która jest jako tło dla naszej wyobrażni bardzo stymuluje nasze umysły. Myślę tutaj o ambiencie. Dotyczy to również muzyki typu relaksacyjnego. U mnie ambient wywołuje lekkie poczucie grozy i to jest to. Dodatkowo w otoczce płomieni świec. Niezły klimat.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
rosetta twist


Offline 



Joined: 27 Oct 2005
Posts: 4

PostPosted: 27-10-2005, 04:54    Post subject: Quote selected Reply with quote

http://www.bwgen.com
Back to top
View user's profile Send private message
Lux in Tenebris


Offline 
Gender: Gender:Female


Joined: 05 Feb 2005
Posts: 164
Location: la France

PostPosted: 27-10-2005, 13:01    Post subject: Quote selected Reply with quote

Shamoth wrote:
Co wy na to jeśli nasz mózg odbiera z muzyki odpowiednie częstotliwości fal dzwiękowych i synchronizuje się z falami mózgu. Wtedy jest spokój, albo adrenalina. Wyciszenie lub chęć na ostrą jazdę. Albo może coś pokrewnego.


jak najbardziej prawdziwe. Właśnie jak rosetta twist podała link do Brain Wave Generator'a - nazwa mówi sama za siebie. program zawiera dzwięki na różnych częstotliwościach, które oddziałują na nas i to rzeczywiście działa (o ile sie słucha na dobrych słuchawkach):]

a co do mnie, to oprocz wspomnianych wyżej dzwięków z bwg, jak najbardziej działa na mnie muzyczka z horrorow;] buduje napiecie, to jest to:)
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Shamoth


Offline 



Joined: 05 Jul 2004
Posts: 418
Location: Bartenstein

PostPosted: 28-10-2005, 23:18    Post subject: Quote selected Reply with quote

Czyli generalizując. Można tak dobrać odpowiednio częstotliwości wpływające lub synchronizujace się z naszym mózgiem, że w zasadzie nie potrzebujemy słyszeć dźwięków instrumentów tylko odpowiednio spreparowane szumy.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Shamoth


Offline 



Joined: 05 Jul 2004
Posts: 418
Location: Bartenstein

PostPosted: 16-12-2005, 23:38    Post subject: Quote selected Reply with quote

Ciągle to utrzymuję. Niedługo zakładając na uszy dźwięk przez pół minuty będziemy odprężeni psych-fizycznie gdybysmy nic nie robili przez szmat czasu. Ale po co?
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Display posts from previous:   
Post new topic   Reply to topic All times are GMT + 1 Hour
Forum Index » Rozmowy » Muzyka » Muzyka jako stymulator fal mózgowych.

 
Jump to:  
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You can download files in this forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group