View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
Gothycka Mucha Moderator
Gender: Age: 40 Zodiac: Joined: 18 Jul 2004 Posts: 1152 Location: Miasto Kominów
|
|
Back to top |
|
|
Czarodziejka
Gender: Age: 36 Zodiac: Joined: 09 Feb 2007 Posts: 22 Location: Zielona Góra
|
|
Back to top |
|
|
Yavanna
Gender: Age: 38 Zodiac: Joined: 16 Jan 2007 Posts: 12 Location: Gdańsk
|
|
Back to top |
|
|
Tomasz
Gender: Age: 40 Zodiac: Joined: 13 Jan 2006 Posts: 2571 Location: Bolesławiec
|
Posted: 07-06-2007, 11:32 Post subject: |
|
|
A ja polecam bardzo fajna bajkę zrobioną przez Luc'a Besson'a. (twórca np "Taxi", "Piąty element" oraz "Leona Zawodowca"). Nazywa się ona "Artur i Minimki"
Krótkie streszczenie:
Nim jeszcze babcia i dziadek Artura ich odkryli, Bongo-Matasalajowie, żyli sobie spokojni i szczęśliwi. Nie wadziło im to, że są tacy wysocy, i że prawie wszyscy się nad nimi użalają, bo są inni. Ale jednak czuli, że czegoś w życiu im brakuje. Do czasu, gdy poznali Minimki. Maleńkie istoty, zamieszkujące bajkową krainę pod ziemią. Kogoś, komu mogą pomagać, wykorzystując swój wzrost. Takich poznał ich dziadek Artura. Nim zniknął. Artur, to nieodrodny wnuczek dziadka. Ciekawski i pełen pomysłów. Dziesięciolatek z wyobraźnią, który w dziesiąte urodziny odkrywa tajemnicę Minimków. Wiedząc, jakie problemy ma babcia, niezbyt rozumiany przez rodziców, postanawia pomóc. By to zrobić, musi odnaleźć skarb, i jeżeli jest to możliwe, dziadka.
Polecam! |
|
Back to top |
|
|
tristancandance
Gender: Age: 44 Zodiac: Joined: 02 Jan 2007 Posts: 391 Location: Poznań
|
Posted: 10-06-2007, 19:12 Post subject: |
|
|
Wczoraj po raz kolejny obejrzałem "Sokoła Malatńskiego" z Bogartem. Wielki film, wielka rola. Uśmiałem się. Dlatego właśnie wolę "noir" od przymiotnika "dark";)
Ja wiem że to staroć i klasyka, ale jeśli ktoś nie oglądał (!) to polecam.
Z ostatnio obejrzanych - "Havana - Lost City", rezenzje miał kiepskie w prasie. fakt, trochę długi, ale klimat i muzyka świetna. No i Andy Garcia w głównej roli właściciela klubu muzycznego. I totalnie bezczelny i głupi Che Guevara, wreszcie ktoś odważył się ośmieszyć mit tej kretyńskiej rewolucji.
"25 godzina" z Edwardem Nortonem - już chyba 3ci raz widziałem, rola lepsza niż w "American History X" czy "Podziemnym Kręgu". Majstersztyk Spike Lee.
A do kina to na Pathfinder'a bym się wybrał, trochę bajka, ale klimatyczna, link do trailera:
http://youtube.com/watch?v=KbV1rU0Iecc |
|
Back to top |
|
|
Vavrzyn
Gender: Age: 34 Zodiac: Joined: 16 Aug 2005 Posts: 42
|
Posted: 11-06-2007, 23:23 Post subject: |
|
|
cóż.. chyba niewiele tutaj osób o guście podobnym do mojego.
Moje typy to:
Stalker (1979) reż. Andriej Tarkowski
Pink Floyd The Wall (1982) reż.Alan Parker
Romper Stomper (1992) reż.Geoffrey Wright
Bloody Sunday (2002) reż.Paul Greengrass
Lost Highway (1997) reż.David Lynch
i coś co prawdopodobnie byłoby dla was takim doświadczeniem że nie podnieslibyscie się po tym przez kilka dobrych dni..
Stanford Prison Experiment (1999) reż.Philip.G. Zimbardo - to zapis z kamery , dokumentujący przebieg psychologicznego eksperymentu przeprowadzanego na kilku ochotnikach w 1971 roku , miał on na zadaniu zbadanie poszczególnych zachowan czlowieka , gdy odbiera mu sie wszystkie prawa , zabiera tozsamosc , naraza na stres i dezorientacje ..bądź przyznaje możliwość bycia Bogiem , oddaje na własność ludzi i ich położenie..
Eksperymentu nigdy już nie powtórzono, zakazano wykonywania...obejrzyjcie , przekonacie sie dlaczego....
Byłem w szoku gdy to zobaczyłem...to sie wydarzyło naprawde!
to nie jest film fabularny...
Nasuwa setki pytań: co TY byś zrobił w tej sytuacji? I jak dlugo jestes w stanie utrzymać granice między fikcją a rzeczywistością.
Pomimo że ten film nie jest żadnym horrorem , thrillerem ani niczym podobnym , przeraża...
pokazuje kim jesteśmy naprawde..
Zresztą Poczytajcie w googlach o Stanfordzkim Eksperymencie Więziennym i o tym czym zajmuje sie profesor Zimbardo... |
|
Back to top |
|
|
PePe Współpracownik
Gender: Age: 39 Zodiac: Joined: 27 Aug 2004 Posts: 623 Location: Rybnik
|
|
Back to top |
|
|
tristancandance
Gender: Age: 44 Zodiac: Joined: 02 Jan 2007 Posts: 391 Location: Poznań
|
|
Back to top |
|
|
Athe
Gender: Age: 40 Zodiac: Joined: 23 Mar 2005 Posts: 400 Location: Poznań
|
Posted: 21-07-2007, 10:16 Post subject: |
|
|
Zdecydowanie polecam najnowszy tarantinowski - "Grindhouse vol. 1: Death Proof". Klimatem przypomina najlepsze filmy Trantino jak "Pulp Fiction" czy "Cztery pokoje", a jednocześnie bardzo się od nich różni, ale taki już urok tego reżysera - jego filmy są podobne do siebie, ale mimo to każdy jest inny i nic się w nich nie powtarza (dlatego je uwielbiam ;)). W "Grindhouse" Tarantino daje prawdziwy popis swojego specyficznego humoru - jak zwykle świetne teksty, zwroty akcji i wszystko co w jego filmach najlepsze. Dobry obserwator zauważy znajome twarze aktorów, którzy wystąpili też w innych filmach Tarantina. :) Nie mogę się już doczekać kiedy wejdzie "Planet Terror" Rodrigeza (w Stanach filmy puszczane są jako swoista całość, jeden po drugim, a w przerwie miezy nimi można zobaczyć fikcyjne trailery do filmów, których nie będzie szansy zobaczyć w Polsce, a przynajmniej nie na dużym ekranie - nasi zawsze muszą coś spartolić :/). Reasumując film gorąco polecam, ale tylko fanom Quentina bo cała reszta nie ma po co iść do kina.
Trochę zawiłe to wszystko, ale musicie mi wybaczyć, gdyż jestem po całonocnym seansie, mam jednak nadzieję, że to co napisałam jest choć w części zrozumiałe. ;) |
|
Back to top |
|
|
Gothycka Mucha Moderator
Gender: Age: 40 Zodiac: Joined: 18 Jul 2004 Posts: 1152 Location: Miasto Kominów
|
|
Back to top |
|
|
PePe Współpracownik
Gender: Age: 39 Zodiac: Joined: 27 Aug 2004 Posts: 623 Location: Rybnik
|
|
Back to top |
|
|
Vavrzyn
Gender: Age: 34 Zodiac: Joined: 16 Aug 2005 Posts: 42
|
Posted: 22-07-2007, 02:13 Post subject: |
|
|
i co z tego jak to wszystko jest Mainstream?
Pozatym denerwuje Ten caly Tarantino i nadawanie wiekszej ideologii filmom poprostu bezsensownym i nie mowiącym o niczym...
a jeszcze, jak już gadamy o filmach klasy B chociaz ten wcale do takich nie nalezy ale jest jednak "owocem zakazanym" ze względu na tresc i siłą rzeczy zepchnięty do jednego kąta z tymi wszystkimi włoskimi sexploitation movies , gore itd..
chodzi o film .. "Salo - 120 dni sodomy" na podstawie ksiązki Markiza De Sade, wyreżyserowany przez Pasolinniego (wybitnego reżysera!) ..cóż mogę powiedzieć , jest to najmocniejszy film jaki w zyciu widziałem..
i jednocześnie obraz - niemal najpiękniejszy zdjęciowo (zaraz za wspomnianym wczesniej stalkerem) i zdecydowanie najbardziej przygnębiący!...Bardzo Ciężki , Straszny i nie mam na mysli tu nagłych zwrotow akcji , potworow rodem z piekieł (choć ludzie tutaj przedstawieni to bestie duzo duzo straszniejsze:) ) , hektolitrów krwi itd...
Ten Film jest Straszny ze względu na klimat i uczucie jakie buduje u widza...Niema w nim ani chwili nadzieji , czegoś dobrego , triumfu wykorzystywanych i upokarzanych ofiar , niczego podobnego
Mnie ten film ostro "wybebeszył" czułem sie jak wypluty , nigdy nie widziałem takiej wizji - tak przerażającej..długo nie mogłem sie pozbierać , serio!
Ciekawostką jest to że muzyke (piękną zresztą) skomponował do filmu Ennio Morricone - co raczej swiadczy o poziomie tego dzieła zresztą nie tylko on tutaj jest znaną postacią która pracowała przy tym filmie - poza nim i reżyserem , wśród wykonawców czołówka włoskich aktorów..
Pasolinni nawet nie dożył premiery filmu - został zabity przez nieznanych sprawców..
o czym mówi ten film?
Rzecz dzieje się w republice salo , pod koniec II wojny swiatowej
tam 4-ka Faszystów , generalnie "Grubych Ryb" postanawia sie zabawić,
porywają kilkunastu Chłopców i Dziewcząt z okolicznych miasteczek...i urządzają śmiertelną orgie , w jednej z posiadłości , ustalając swój regulamin , swoje zasady , odbierając kazdej z ofiar godność i jakiekolwiek poszanowanie - nie przestrzeganie regulaminu wiąże sie z ukaraniem delikwenta...
ej...ja już po raz drugi opisuje film o dosc podobnej tematyce , może odbieranie praw , zachowania człowieka w sytuacjach krytycznych , to jakies moje zboczenie ;) |
|
Back to top |
|
|
PePe Współpracownik
Gender: Age: 39 Zodiac: Joined: 27 Aug 2004 Posts: 623 Location: Rybnik
|
|
Back to top |
|
|
Gothycka Mucha Moderator
Gender: Age: 40 Zodiac: Joined: 18 Jul 2004 Posts: 1152 Location: Miasto Kominów
|
|
Back to top |
|
|
Vavrzyn
Gender: Age: 34 Zodiac: Joined: 16 Aug 2005 Posts: 42
|
|
Back to top |
|
|
|