[Hunter]

Co wedlug was oznacza muzyka metal jak o niej myslicie co wedlug was ona oznacza i czy sprawia wam przyjemnosc sluchanie jej lub podobnej muzyki do niej

[blaine]

metal. heh. sluchanie metalu nie bawi mnie juz tak jak kiedys. w sumie, to metalu juz nie slucham. a moze slucham, ale bardzo wybiorczo. poza tym, sam nie wiem jak zdefiniowac metal. ;) dla mnie np. Riverside metalem nie jest, choc maja wszystkie elementy, ktore ten gatunek muzyki moga charakteryzowac ;)

[Hunter]

a moge wiedziec jakiej muzyki sluchasz??:) i czemu jusz sluchanie metalu cie nie bawi:)

[blaine]

czemu przestalem sluchac? bo z wiekiem otworzylem sie na inne gatunki muzyki i zobacyzlem, ze swiat na metalu sie nie konczy. a czego slucham teraz? trance/goa/progressive rock/hiphop/ebm/industrial/no i jednak nadal troche metalu, ale raczej z kregu tych melodyjnych ;) rozstrzal gatunkowy duzy, ale mi to nie przeszkadza. slucham wszystkiego co mi sie podoba.

[Myst]

Ja też juz przestałem być fanatykiem metalu tak jak to drzewiej było - poszerzyły się znacznie bardziej moje horyzonty muzyczne (na przykład pisząc tego posta słucham Wumpscut - Evoke) jakkolwiek metal pozostał moim najbardziej ukochanym nurtem muzycznym.

A co oznacza muzyka metalowa? - Jak dla mnie jest to moc i piękno. Cała masa ludzkich emocji zawartych w dźwiekach. Żadna inna muzyka (oprócz klasycznej) nie przekazuje tak doskonale i obrazowo ludzkich uczuć i emocji. Ta muzyka żyje, płynie, zmienia się i ewoluuje i to właśnie najbardziej sprawia mi w tym gatunku muzyki przyjemności - moc i potęga uczuć!

[blaine]

[?DidYouKillMe?]

Mi trudno powiedziec co jest metalem a co nie jest, inaczej dziele muzyke na gatunki, rodzaje. Dla mnie sa w sumie 3 gatunki: muzyka ktora slucham, muzyka ktorej nie slucham i ta ktorej jeszcze nie znam...

[Gladwyn]

[Lux in Tenebris]

hmm.. troche trudno zdefiniowac metal...:]ja tam tego slucham:) i jest to ok, swietnie sie przy tym bawie:], ale jak widze niektore death czy black metalowe zespoly to albo mi sie chce smiac albo plakac, tzn niemam nic do ich muzyki, czasami slucham, ale do ich wyglądu:/

[Shamoth]

Metal? (Ostre) gitarowe riffy, perkusja, bas, vocal, solo i inne piekielne dodatki, których zdefiniowanie świadczy raczej o rodzaju metalu. Hmmm a może jest trochę inaczej? Cóż z drugiej strony trzeba to coś czuć i chyba tak naprawdę nieważny jest rodzaj, a raczej to co przesyła ta muza do indywidualnych odbiorców.
Respect

[blaine]

mi sie wydaje, ze bardziej druga czesc twojej wypowiedzi pasuje do definicji metalu, chodzi mi o:

[Shamoth]

Im więcej w sobie muzyka metalowa łączy tym bardziej staje się bardziej atrakcjyjna. A z Riverside można odpłynąć to fakt.