FAQFAQ   SearchSearch   MemberlistMemberlist   UsergroupsUsergroups  <strong>Gallery</strong>Gallery  RegisterRegister   ProfileProfile   Log in to check your private messagesLog in to check your private messages   Log inLog in 
INDEX PAGE

Poszukujemy osób, które jeśli mają ku temu ochotę zajęły się publicystyką, recenzjami płyt muzycznych, korektą stylistyczną tekstów, redagowaniem biografii zespołów, newsami oraz wszystkim tym, co wam przyjdzie do głowy, a uważacie, iż powinno znaleźć swoje miejsce na portalu. kontakt: admin@darknation.eu
Ostatnio na forum
1. Forum zdechło?
04-02-18, 04:25 - Piottr
3. Ambient Collage #8
30-11-16, 02:06 - yy28
4. Ambient Collage #7
29-05-16, 21:05 - yy28
5. Mgla (The Mist)
04-05-16, 15:00 - Vexatus
6. Achaja
04-05-16, 14:54 - Vexatus
Forum Index » Rozmowy » Muzyka » James Plotkin...
Post new topic   Reply to topic
View previous topic :: View next topic  
Author Message
zander


Offline 
Gender: Gender:Male


Joined: 07 Aug 2010
Posts: 6

PostPosted: 07-08-2010, 22:50    Post subject: James Plotkin... Quote selected Reply with quote

...amerykanski gitarzysta, eksperymentator wywodzący sie ze sceny metalowej mający na swoim koncie wiele własnych projektów (O.L.D., Flux, Namanax) oraz albumów bedących efektem współpracy z innymi niezależnymi twórcami (Mick Harris, Brent Gutzeit).
O.L.D. zadebiutował w 1988 pod skrzydłami Earache płytą Old Lady Drivers, która była jedną z piewszych płyt grindcorowych, obok debiutów Napalm Death czy Carcass. Zespół nie zamierzał jednak pozostawać przy stylu którego był współtworcą. Kolejne płyty jak Lo Flux Tube (1991) i The Musical Dimensions of Sleastak (1993) to juz zabawy z samplerami, loopami i automatem perkusyjnym, skojarzenia z Godflesh będa tu jak najbardziej uzasadnione. Ciekawym eksperymentem niespotykanym na scenie metalowej była płyta z remixami Hold On to Your Face (1993), na której to Plotkin dał wolną rękę artystom takim jak Mick Harris czy Rob Gee. Ten drugi jest specjalistą od ekstremalnych odmian techno (hardcore, gabber) więc wiadomo czego mozna się spodziewać. Ostatnim wydawnictwem pod szyldem O.L.D. był album Formula z 1995, album jak się wydaje, najbardziej przyjazny słuchaczowi, stanowiący momentami synteze popu, metalu oraz industrialu z dodadkiem wokali przekształconych przez vocoder. Po tej płycie projekt przestał istnieć/przeksztacił się w inny – Flux, pod szyldem którego wyszedł tylko jeden album Protoplasmic (1997) będący kontynuacją i rozwinięciem pomysłów z 'Formula'.
Plotkin nagrał kilka albumów przy współpracy z innymi awangardowymi artystami, jesli ktos orientuje się w twórczości Scorn to pamieta jego udział na płycie Evanescence z 1994. Panowie spotkali takze przy okazji pracy nad albumem Collapse (1996) wypełnionym mroczną ambientową muzą mogącą stanowić soundtrack do filmu grozy. Albumem o podobnym stylu jest Mosquito Dream (1999) wydany w kolaboracji z zupełnie mi nie znanym osobnikiem o nazwisku Brent Gutzeit. Różne projekty, różna stylistyka, od ambientu po noise, od grindu po doom. Obecnie Plotkin kontynuje swoja działalność, nagrywając albumy oraz zajmujac sie produkcją studyjną, w dalszym ciągu pozostając nieznanym szerszej publice.
Back to top
View user's profile Send private message
Display posts from previous:   
Post new topic   Reply to topic All times are GMT + 1 Hour
Forum Index » Rozmowy » Muzyka » James Plotkin...

 
Jump to:  
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You can download files in this forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group