FAQFAQ   SearchSearch   MemberlistMemberlist   UsergroupsUsergroups  <strong>Gallery</strong>Gallery  RegisterRegister   ProfileProfile   Log in to check your private messagesLog in to check your private messages   Log inLog in 
INDEX PAGE

Poszukujemy osób, które jeśli mają ku temu ochotę zajęły się publicystyką, recenzjami płyt muzycznych, korektą stylistyczną tekstów, redagowaniem biografii zespołów, newsami oraz wszystkim tym, co wam przyjdzie do głowy, a uważacie, iż powinno znaleźć swoje miejsce na portalu. kontakt: admin@darknation.eu
Ostatnio na forum
1. Forum zdechło?
04-02-18, 04:25 - Piottr
3. Ambient Collage #8
30-11-16, 02:06 - yy28
4. Ambient Collage #7
29-05-16, 21:05 - yy28
5. Mgla (The Mist)
04-05-16, 15:00 - Vexatus
6. Achaja
04-05-16, 14:54 - Vexatus
Forum Index » Odnośnie Portalu » Artykuły » Nowa "gęba" kultury gotyckiej
Goto page 1, 2  Next »
Post new topic   Reply to topic
View previous topic :: View next topic  
Author Message
Ergo
Administrator

Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 41
Zodiac: Taurus
Joined: 11 Apr 2004
Posts: 1714

PostPosted: 09-06-2005, 14:36    Post subject: Nowa "gęba" kultury gotyckiej Quote selected Reply with quote

Jestem nadętym dupkiem który wyśmiewa (staram się również o autoironię), przemądrzałym inteligencikiem który ośmiela się krytykować. Wiem i dziękuję, że czasami ktoś mi o tym przypomni. Krytykuję muzykę, ale także całą otoczkę, która się z nią bezpośrednio wiąże (zapewne dla wielu równie niesprawiedliwie). Czuję się związany z tą mroczną muzyką (dla mnie obejmującą gotyk, electro, industrial, ebm, dark wave, etc) ale coraz częściej czuję niesmak, zażenowanie i trochę wstyd, że dokonuje się „upupiania” muzyki, której dokłada się medialną gębę. A co najgorsze - gęba ta staje się właśnie rdzeniem „kultury gotyckiej”.

Najbardziej niepokojący w tym wszystkim jest przerost formy nad treścią, pretensjonalnej mody nad muzyką. No i niestety dzieje się tak, że już samo określenie „kultura gotycka” staje się powoli w Polsce synonimem obciachu. Ta kultura, podobnie jak Michał Wiśniewski, jest przerysowana. Muzycznie, stylistycznie i medialnie. Wypudrowana i wyszminkowana.

Ja już nawet nie wspominam o poezji czy filmie, ale nawet sama muzyka (myślę, że podstawa tej mrocznej kultury) jest przerysowana, przesadzona i mocno nastawiona na obraz. Stało się coś co dotyczy chyba każdego gatunku muzycznego gdy wejdzie on na pewien poziom społecznej akceptacji i popularności - unifikacja i identyfikacja. Najpierw muzyków, potem ich admiratorów, fanów i naśladowców. A to niestety wyraża się przez ubiór i gadżety, które to wraz z deprecjacją samej muzyki (stosy cdrów, gigabajty dysków) stały się ważnym spoiwem wszystkich „gotów” i jak mówią złośliwcy; pseudogothów.

„Taktyka szoku” może i była potrzebna w latach 80, może dzięki temu medialnie przebiło się do świadomości społecznej coś takiego jak gotyk, industrial czy ebm (choć mało kto już pamięta o co chodziło w samej „taktyce szoku”). Myślę jednak, że 25 lat później wychodzi z tego jedynie karykatura. Jej przejawem jest chociażby kariera niejakiego Marilyn Mansona, który poza tym że zarobił miliony dolarów nie pokazał zbyt wiele jeśli chodzi o muzykę. Pokazał się za to jako cwany pajac, który tylko kompromituje muzykę rockowo-industrialną, próbując niewątpliwy brak talentu zatuszować całą oprawą sceniczną i medialną. Podobnie jest z wieloma zespołami tzw sceny goth-metalowej. Przecież nikt mi nie powie, że co drugi facet musi wyglądać na karykaturę Nosferatu, z obowiązkowo czarnym makijażem, czarnym ubraniem i czarnym charakterem. A co druga kobieta, na zakochaną w swoim obliczu, sadomasochistkę? Pół biedy gdyby to nie były tylko pozy i pozory.

Zresztą warto spojrzeć na kilka polskich portali muzycznych traktujących o muzyce gotyckiej, goth-metalowej czy dark wave i naocznie się przekonać ile w nich treści a ile obrazu. Ile fascynacji nadbudową, sprawami drugorzędnymi, lakierowanymi paznokciami czy jakąś już kompletną abberacją – wampirami. Muzyka powoli staje się dodatkiem do mody, imprez i kufla piwa.

Żeby mówić o czymś kultura nie wystarczy jedynie muzyka, tu musi wystąpić więcej czynników; literatura, film, szeroko rozumiana sztuka, a nawet sposób zachowania czy ubioru. Z mojego punktu widzenia, muzyka jest w tym wypadku najważniejsza, a sposób ubioru jest na ostatnim miejscu takowego rankingu. Dzieje się inaczej, a krytyka tego stanu rzeczy powoduje wściekłość, że ktoś się czepia czyjegoś ubioru, że tym sobie głowę zawraca, że szuka dziury w całym. To nie tak. Chciałbym jedynie by muzyka zachowała swoje miejsce, żeby nie dochodziło do takich sytuacji, że wymalowani ludzie nie wiedzą kto występuje na scenie w Bolkowie, ale wiedzą że jest to zespół gdzie jeden koleś ma fajny tatuaż, a drugi szatańsko pięknie wygląda. Chciałbym być dobrze zrozumiany, nie mam nic przeciwko ubiorowi, modzie czy makijażom, ale chciałbym by nie stawały się one najważniejsze.

Więcej nawet - lubię ludzi którzy mają więcej w głowie by wybić się ponad przeciętność, choćby na początku tylko swoim wyglądem. Przeszkadza mi to, że pewien kod kulturowy (jeśli ktoś chce to może to nawet nazwać kontrkulturowym) zostaje zawłaszczony przez jego wizerunkową emanację, zewnętrzną formę. Inaczej pisząc, ludziom wystarcza ta zewnętrzna forma, nie zamierzają nawet sięgać głębiej, choćby po muzykę, źródła, inspiracje, historie, biografie, poezje, zadowalając się jedynie modą. I to mnie niepokoi.

Wydaje mi się, że to muzyka tworzy tę całą „kulturę”, jest jej spoiwem i niezbędnym składnikiem, a moda jest czymś wtórnym i drugorzędnym. Spotkałem się z opinią, że wraz z odejściem z tego świata Tomasza Beksińskiego skończył się w Polsce czas fascynatów i adoratorów muzyki, a nastał czas sprzedawców czarnych żakietów. Być może.

Tak samo było kiedyś z punkiem, moda trafiła w końcu pod strzechy, a idee trafiły do kosza. I chyba taki los czeka każdy gatunek, który staje się medialnie popularny i kulturotwórczy.
Ale czy „kultura gotycka” ma jakieś idee? Ale czy „kulturze gotyckiej” są potrzebne jakieś poglądy? Czy oferuje ona coś więcej ponad muzykę, film, literaturę czy sposób ubierania? Można się spierać. Rozumiem nawet przeciwników takiej tezy, którzy mówią, że punk miał wyraźne poglądy polityczne, a „gotyk i pochodne” może co najwyżej rozmawiać o okultyźmie Wiedzmina, pogańskich obchodach święta niepodległości czy teologii skórzanych spodni Andrew Eldritcha z Sisters of Mercy. Być może.

Nawet jeśli rację mają ci, którzy twierdzą, że nie ma nic takiego jak „kultura gotycka”, to faktem jest coś takiego jak Castle Party. Ci co byli, wiedzą o co mi chodzi. Istna moda pogrzebowa, festiwal pudrowanej, przebranej w fatałaszki, mocno udawanej młodzieży. Festiwal jakże potrzebny i jakże muzycznie ciekawy zawłaszczony zostaje na podobnej zasadzie jak cała kultura gotycka. Traktuje się go jako spotkanie odmieńców czy pokaz mody.

Ja nie mam zamiaru nikogo nawracać, nie mam zamiaru zmieniać gustów czy poglądów, apeluję jednak o rozwagę i propagowanie kultury, sztuki i przede wszystkim muzyki. A malunki, tatuaże, obroże, gorsety, szminki, pejcze i styl bycia zostawmy na drugim planie. Gęba gotyku na tym tylko zyska; szlachetności i powagi.

PS. Zapraszam do dyskusji.

Artykuł umieszczony dzięki uprzejmości Radka Turkiewicza z serwisu POSTINDUSTRY.ORG
Dzięki Radek ja również się pod tym podpisuję ( Ergo ).
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website Yahoo Messenger MSN Messenger Skype Name Tlen login
Myst


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Capricorn
Joined: 12 Aug 2004
Posts: 770
Location: Jelenia Góra

PostPosted: 09-06-2005, 15:00    Post subject: Quote selected Reply with quote

Nie ma co dyskutować, gdyż na całym portalu toczy się właśnie dyskusja na ten temat. Pod różnymi tematami i pod różnymi tezami można odkryć właśnie to jedno: gotyk stał się modą a nie filozofią czy sztuką. "Kultura" gotycka została spłycona i nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości. Ja rozumiem, że w Polsce jest tylko to jedno "święto" gotyckiej społeczności - Castle Party - i że jest to jedyna okazja aby się pokazać, ale gdy wychodzi na pierwszy plan batalia o to, kto ma jaką kieckę albo lepszy tatuaż to już przestaje być świętem gotyku a zaczyna być rewią mody gimnazjalistów (bez urazy).

Przykre jest, jak pisał autor artykułu, że ludzie nie wiedzą rzeczywiście kto gra na scenie a tylko przyglądają się i krytykują strój i zachowanie. Tak było kiedyś z black metalem: gdy wszystkie małolaty zaczęły latac po cmentarzach z wymalowanymi twarzami i wywracać krzyże, wówczas nastąpił upadek tej "kultury". Dopóki była ona w podziemiu była adorowana przez nielicznych, a ołtarze stawiano tylko muzyce, nie znając często imion jej wykonawców. Ale to się skończyło i niestety przychylam sie również do opinii autora, że wkrótce to samo może stać się z gotykiem.

Przykre to ale niestety, signum temporis... Może się zdarzy tak, że gdy nastąpi totalny przesyt, gotyk zejdzie znów do podziemia, by tam być nadal kultywowanym przez oddanych fanów tej MUZYKI. Bo ciuchy mogą sie sprać i zniszczyć, tatuaż można chirurgicznie usunąć, ale tylko ten, kto naprawdę kocha muzykę i nosi ją w sercu a nie na sobie, pozostanie jej wierny i oprze się wszystkim modom.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
iszta


Offline 
Gender: Gender:Female
Age: 40
Zodiac: Scorpio
Joined: 14 May 2004
Posts: 35
Location: Gdansk

PostPosted: 18-06-2005, 19:22    Post subject: Quote selected Reply with quote

Ponad rok temu w polskiej Trojce uslyszalam, ze obecnie punck i goth sa treendy. Troche zabolalo. Zgadzam sie z Myst'em i podzielam jego nadzieje.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Gothycka Mucha
Moderator

Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 40
Zodiac: Sagittarius
Joined: 18 Jul 2004
Posts: 1152
Location: Miasto Kominów

PostPosted: 18-06-2005, 23:12    Post subject: Quote selected Reply with quote

A ja nie jestem aż takim pesymistą... Mody pojawiają się i znikają, ludzie przychodzą i odchodzą, ale trzon pozostaje. Nie wydaje mi się, żebyśmy np my zmienili nasze widzenie gotyku i że jest nas mniej, niż kiedyś. Wsód tysiąca piszczących mhrrrocznych 16latek znajdzie się zawsze jedna czy dwie, które na prawdę będą rozumieć głębię całej kultury, a nie tylko otoczkę. A osoby, które do tej pory nie miały okazji poznać gotyku mogą o nim usłyszeć - i na tym skorzystać....
Back to top
View user's profile Send private message
Gladwyn


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 40
Zodiac: Virgo
Joined: 06 Jan 2005
Posts: 420
Location: Apocalytptic City

PostPosted: 19-06-2005, 13:00    Post subject: Quote selected Reply with quote

Zgadzam się z Muchą. Pamiętam swojego czasu był bum na grunge. Wszędzie Cobain, Soundgarden i Alice in Chains. Kraciaste flanele, trampki i podarte dżiny. Minęło. Potem trendy poszły w hard rocka lat 70-tych - dzwony, swetry, koraliki, Led Zeppelin. Potem hip-hop, tragedia. Teraz jest znowu moda na hardcore, panowie w czapeczkach, w szerokich porach, z brodami i łańcuchami i panie w dreadach. Poczekajcie, wszystko wróci do normy, tylko trochę cierpliwości.
Back to top
View user's profile Send private message Visit poster's website
Myst


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Capricorn
Joined: 12 Aug 2004
Posts: 770
Location: Jelenia Góra

PostPosted: 22-06-2005, 21:35    Post subject: Quote selected Reply with quote

Obyś miał rację, Gladwyn, bo to co się dzieje woła o pomstę... Mam nadzieję, że i w tym wypadku historia zatoczy swoje koło i wróci wszystko do swoich chwalebnych początków. Póki co musimy śledzić komercjalizację i spłycanie...
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
Ergo
Administrator

Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 41
Zodiac: Taurus
Joined: 11 Apr 2004
Posts: 1714

PostPosted: 24-06-2005, 10:53    Post subject: Quote selected Reply with quote

Gothycka Mucha wrote:
Wsód tysiąca piszczących mhrrrocznych 16latek znajdzie się zawsze jedna czy dwie, które na prawdę będą rozumieć głębię całej kultury, a nie tylko otoczkę.


czy ja wiem czy mozna mowic faktycznie o jakiejstam "głebi" gotyku, dla mnie liczy sie przede wszystkim muzyka.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website Yahoo Messenger MSN Messenger Skype Name Tlen login
Gothycka Mucha
Moderator

Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 40
Zodiac: Sagittarius
Joined: 18 Jul 2004
Posts: 1152
Location: Miasto Kominów

PostPosted: 26-06-2005, 19:49    Post subject: Quote selected Reply with quote

Można, przynajmniej na moje koślawe uszy tak mi się wydaje :)
Pośród masy "klimatycznych" (i tak na prawdę idiotycznych) tekstów znajdują się prawdziwe perełki - czy poezje Iana Curtisa, czy teksty Eldritcha (tak, mają podwójne, nieraz potrójne dno), czy choćby rzeczy w typie Deine Lakaien, gdzie niekoniecznie wysokich lotów poezja jest jednak bardzo bardzo przekonywująca. Owszem, muzyka jest ważna, ale ja bardzo lubię wsłuchiwać się w teksty również. Wymieniłem te najbardziej oczywiste (i przy okazji ulubione), ale jest ich wiele, wiele więcej...
Back to top
View user's profile Send private message
DakKon


Offline 



Joined: 15 Apr 2004
Posts: 137
Location: Łódź

PostPosted: 27-06-2005, 10:55    Post subject: Quote selected Reply with quote

Na przykladzi ludzi w moim wieku, a takz epo czesci siebie, wiem, ze cos takiego rzeczywiscie zachodzi. Przez pewien okres poczatkowej fascynacji wlasnie te plytkie sprawy jak stroj, bizuteria etc. sie licza, jednak u wiekszosci z czasem to znika. Potrzebne jest tylko odpowiednie towarzystwo :D. Niestety nie kazdy na takie natrafia, ale wielu pozostaje takimi raczje na zawsze. Pozostaje tylko pytanie o proporcje. Czy nie zostana one zachwiane w strone grupy, dla ktorej liczy sie tylko plytka otoczka. Ogolnie nie uwazam by problem byl, az tak wielki jak zaprezentowal nam autor, ale sadze, ze mimo wszystko trzeba go dostrzec. Na koniec dodam, ze autor pozostaje zdziebko nie tolerancyjny wzgledem tej czesci spolecznosci "gotyckiej" dla ktorej to stroj jest sztuka, a cialo tylko plotne na ktorym tworza. Jednak nalezy odroznic sztuke zwiazana z wygladem od kiczu, ktory jest juz dosc czesto spotykany. Zbyt czesto.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
Vampirella


Offline 
Gender: Gender:Female


Joined: 25 Jun 2005
Posts: 315
Location: krypta na cmentarzu

PostPosted: 27-06-2005, 18:06    Post subject: Quote selected Reply with quote

Gladwyn wrote:
Zgadzam się z Muchą. Pamiętam swojego czasu był bum na grunge. Wszędzie Cobain, Soundgarden i Alice in Chains. Kraciaste flanele, trampki i podarte dżiny. Minęło. Potem trendy poszły w hard rocka lat 70-tych - dzwony, swetry, koraliki, Led Zeppelin. Potem hip-hop, tragedia. Teraz jest znowu moda na hardcore, panowie w czapeczkach, w szerokich porach, z brodami i łańcuchami i panie w dreadach. Poczekajcie, wszystko wróci do normy, tylko trochę cierpliwości.


To fakt , takie są realia , ale ja zawsze odbiegałam od normy , ani stylem ubioru czy słuchania muzyki nie szłam za ogółem , nie wiem jakoś nie byłam poddatna , ciągle preferuje ten sam styl ubioru jak i słucham tego co chcę słuchać , zawsze jest u mnie na odwrót , i wcale nie dbam o to kiedy patrzą gdzieś na mnie jak na dziwaka bo to jak wyglądam itp , wolę jednak się wyróżniać wsród tysiąca Pamelek czy Britnejek na ulicy , niż przywdziewać takową maskę . A myślę że większość tak robi , tylko po to aby zadowolić to NASZE społeczeństwo , a tak naprawdę to tego nie lubi...ehh czego się nie robi dla innych
tak samo jest z muzyką czasem słucha się czegoś co inni by być w grupie i żeby się podobać nie wystarczy sluchać ale trzeba i "WYGLĄDAĆ"
Back to top
View user's profile Send private message Skype Name
Jack the Nipper


Offline 



Joined: 09 Jun 2005
Posts: 192
Location: Uć

PostPosted: 27-06-2005, 20:55    Post subject: Quote selected Reply with quote

Zgadza się, niestety to jest gorzka prawda. Nie wystarczy słuchać, trzeba WYGLĄDAĆ.

A nasze społeczeństwo mogłoby w końcu zająć sie sobą a nie wtrącaniem w życie innych
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Aaricia_de_Goth
Redaktor

Offline 
Gender: Gender:Female
Age: 47
Zodiac: Cancer
Joined: 13 Aug 2004
Posts: 810
Location: Scunthorpe UK

PostPosted: 18-07-2005, 19:05    Post subject: Quote selected Reply with quote

Ergo wrote:
nawet nie wspominam o poezji czy filmie, ale nawet sama muzyka (myślę, że podstawa tej mrocznej kultury) jest przerysowana, przesadzona i mocno nastawiona na obraz

Osmielę się wypowiedzieć kilka uwag; ależ cała dzisiejsza kultura jest nastawiona na obraz , najlepiej w tempie teledysku , więc dlaczego by to miało ominać kulturę tzw.gotycką ?
Podejscie autora wydaje mi się nazbyt pesymistyczne ( mimo ze trzeba się zgodzić w wielu punktach ). Ale w kilku można by polemizować :). Moze tak pesymistyczne podejscie wynika z faktu , ze dla autora sednem sprawy jest muzyka ? Dlaczego pomija inne rodzaje sztuki gotyckiej , jak chocby ubiór ?Moze trzeba się pogodzić z tym,ze dla jednych muzyka , a dla drugich strój jest esenscją tejże kultury? I jak wszedzie , jest tu zarówno i kicz jak i rzeczy wartościowe. Fan muzyki będzie zawsze uważał modnisia /modnisię gotycką za kicz albo pseudogotyk , modniś jego z kolei za hipokrytę i inteligencika w glanach :).
Ceną za umasowienie tej ( i jakiejkolowiek) kultury jest spłycenie jej , na wielu poziomach., to jakby rzec , naturalne w przyrodzie.
Tearz pozwolę sobie na włąsne egoistyczne zdanie:
dlaczego wampiry mają być kompletną abberacją ??? należą do kultury gotyckiej na równi z muzyką , makijażem , poezją.Interesują mnie , stanowią dla mnie swego rodzaju inspirację, i nie mówię tu o wynaturzeniach typu "uwazam się za wampirkę , nalezę do wampirów sang czy tam innych( :D) , nacinamy się z chłopakiem w domu i pijemy swoją krew." To faktycznie wynaturzenie :). Mnie interesuje wampir jako legenda, źródło lęków,mityczne stworzenie.Jak , po co i dlaczego , w wierzeniach słownianskich .literaturze i temu podobne. I gdzieekolwiek się nie poruszę to prędzej czy pozniej wampir prowadzi mnie do kultury gotyckiej.
Nie wiem czy chciałabym aby ta muzyka czy też cała kultura trafiła do podziemia znów..... Niech będzie dostępna , a każdy wybierze sobie co mu z niej pasuje. Wiem, w ten sposób dposzczam wszytsjich tych pseudogotów , 'wisniewskich kultury gotyckiej' itd, ale trudno. jesli któs bedzie chciał się rozwijać to sięgnie głebiej , jesli nie to nic go nie zmusi i na zawsze szczytem gotyckosci pozostanie dla niego HIM.....Ja nad nim płakać nie będę.
Back to top
View user's profile Send private message Skype Name
Ergo
Administrator

Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 41
Zodiac: Taurus
Joined: 11 Apr 2004
Posts: 1714

PostPosted: 11-08-2005, 17:15    Post subject: Quote selected Reply with quote

Aaricia_de_Goth wrote:
Osmielę się wypowiedzieć kilka uwag; ależ cała dzisiejsza kultura jest nastawiona na obraz , najlepiej w tempie teledysku , więc dlaczego by to miało ominać kulturę tzw.gotyck

dlatego ze skoro goci twierdza ze uciekaja od mainstreamu to chyba wlasnie to nie powinno miec miejsca.


Aaricia_de_Goth wrote:
Moze trzeba się pogodzić z tym,ze dla jednych muzyka , a dla drugich strój jest esenscją tejże kultury?

no wybacz... ja sie z tym nie pogodze... jak ktos sie zajmuje strojami to nie ma sprawy, ale niech nie udaje ze "jestem och takim tru gotem" ehhhh
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website Yahoo Messenger MSN Messenger Skype Name Tlen login
Robert.M.


Offline 



Joined: 03 Jul 2005
Posts: 301
Location: Łódź

PostPosted: 11-08-2005, 17:55    Post subject: Quote selected Reply with quote

Mnie do gota daleko jak z tąd na księżyc ale wiem o czym mówisz Ergo i się z Tobą zgadzam w pełni bez pozerki zwyczajnie bez pozerki!
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Aaricia_de_Goth
Redaktor

Offline 
Gender: Gender:Female
Age: 47
Zodiac: Cancer
Joined: 13 Aug 2004
Posts: 810
Location: Scunthorpe UK

PostPosted: 11-08-2005, 19:54    Post subject: Quote selected Reply with quote

Do Ergo: :)

1. właśnie "Goci twierdzą ze uciekają od mainstreamu ". twierdzą ,ale w 90 % to oczywiście ich wlasne mniemania.Z roznych zresztą powodów , najczęsciej , by podnieśc własną samoocenę.Zacytuję tu Vampirellę ( kilka postów wyzej):"ja zawsze odbiegałam od normy , ani stylem ubioru czy słuchania muzyki nie szłam za ogółem , nie wiem jakoś nie byłam poddatna ,". To oczywiscie jedynie cytat wyjęty z kontekstu i ni epodaję go by kpić z Vamiprelli czy kogokoliwiek innego, ale jakże prawdziwy w ustach kazdego (niemal) gota. każdy uważa się za wyjątkowego, 'innego'. I ni e ma w tym nic nagannego, ale to jedynie dowodzi pewnej pozy , świadomej lub nie.Poza tym , jak juz powiedziałam , dziś obraz króluje - jakże suche są wiadomości o tragediach w radiu , ajak smakowicie wygladają tragedie , smierć , głodne dzieci itp w tv. Dlatego ja się nie dziwię,ze obraz RULEZ. Skoro sprawdza się w całej innej sferze , to dlaczego by ni e w gotyku.W koncu to kultura jak każda inna.....
Co do kwestii tru gotow-uuuuuu , to chyba należy się osobny temat :D. Powiem tak: czuję się na ppoziomie intermediate :P w kulturze gotyckiej choć słucham takiej muzyki świadomie od jakichś 5 lat i ,(wczesniej jedynie czytałam literaturę ,poezje , malowałam itd) do tej pory NIE poznałam ani jednego tru gota. kazdy o takim mówi , każdy takim pogardza, wysmiewa i egzorcyzmuje, ale ani jeden nigdy się ni eprzyznał do bycia tru.Więc jak jest z tym tru ????Czy to nie jest aby upiór gotycki jedynie?Coś, z czego się nabijamy wykazując swoją wyższość przy okazji ?
Co do strojów - a niech tam, z czym tu walczyć , skoro ktoś łazi w majtach i kabaretkach po Bolkowie ( oj było było :P) i uważa się za gotkę niech jej będzie... Co to zmieni ??????Dla mnie nic :D.A spytaj taką czy jest tru , t o się oburzy...
Pozerka zawsze będzie ,i nic na to nie poradzimy, my tru goci :P
Back to top
View user's profile Send private message Skype Name
Display posts from previous:   
Post new topic   Reply to topic All times are GMT + 1 Hour
Goto page 1, 2  Next »
Forum Index » Odnośnie Portalu » Artykuły » Nowa "gęba" kultury gotyckiej

 
Jump to:  
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You can download files in this forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group