FAQFAQ   SearchSearch   MemberlistMemberlist   UsergroupsUsergroups  <strong>Gallery</strong>Gallery  RegisterRegister   ProfileProfile   Log in to check your private messagesLog in to check your private messages   Log inLog in 
INDEX PAGE

Poszukujemy osób, które jeśli mają ku temu ochotę zajęły się publicystyką, recenzjami płyt muzycznych, korektą stylistyczną tekstów, redagowaniem biografii zespołów, newsami oraz wszystkim tym, co wam przyjdzie do głowy, a uważacie, iż powinno znaleźć swoje miejsce na portalu. kontakt: admin@darknation.eu
Ostatnio na forum
1. Forum zdechło?
04-02-18, 04:25 - Piottr
3. Ambient Collage #8
30-11-16, 02:06 - yy28
4. Ambient Collage #7
29-05-16, 21:05 - yy28
5. Mgla (The Mist)
04-05-16, 15:00 - Vexatus
6. Achaja
04-05-16, 14:54 - Vexatus
Forum Index » Rozmowy » Piractwo...
Goto page 1, 2, 3, 4, 5  Next »
Post new topic   Reply to topic
View previous topic :: View next topic  
Author Message
Myst


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Capricorn
Joined: 12 Aug 2004
Posts: 770
Location: Jelenia Góra

PostPosted: 28-06-2005, 13:26    Post subject: Piractwo... Quote selected Reply with quote

W jednym z tematów został poruszony wątek ściągania płyt z Internetu i wydaje mi się, że zasługuje on na osobny temat.

Zastanawiałem się, czy ściąganie płyt z Internetu, w obliczu katastrofy finansowej jaka nęka portfele Polaków i niewspółmiernych do zarobków cen płyt w sklepach, jest piractwem czy nie? Pytanie to jest uzasadnione tylko wtedy, jeśli płyty te spoczywają sobie w formie mp3 na dysku twardym komputera lub też zgrane są na audio CD i służą tylko i wyłącznie uciesze domownika, którego nie stać na zakup oryginałów. Człek taki nie sprzedaje tego w żaden sposób, ani nie udostępnia publicznie. Czy wówczas można nazwać to piractwem?
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
Shamoth


Offline 



Joined: 05 Jul 2004
Posts: 418
Location: Bartenstein

PostPosted: 28-06-2005, 13:57    Post subject: Quote selected Reply with quote

Sądzę, że to temat chyba najbardziej drażliwy dla artystów. :) Wiem Myst, że sam tworzysz.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Vampirella


Offline 
Gender: Gender:Female


Joined: 25 Jun 2005
Posts: 315
Location: krypta na cmentarzu

PostPosted: 28-06-2005, 13:58    Post subject: Piractwo... Quote selected Reply with quote

Obojętne czy ściąga się dla siebie czy na handel jest to równoznacznie piractwem , takie jest przynajmniej moje zdanie , ale ludzie zawsze to robili i będą robić .. nie sposób nawet czasem nie skorzystać z takiej okazji jaką daje Nam internet..
Ja to czasem też robię i jak wspomniałam w poście wcześniej , nie mam wyrzutów ale czasem nie mam innego wyjścia
Back to top
View user's profile Send private message Skype Name
Myst


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Capricorn
Joined: 12 Aug 2004
Posts: 770
Location: Jelenia Góra

PostPosted: 28-06-2005, 14:04    Post subject: Quote selected Reply with quote

Hmmm wiesz Shamoth, na zachodzi to się odbywa w ten sposób (a wiem to, bo na DC++ często rozmawiam z ludźmi z całego swiata) że oni ściągają płyty, żeby sobie posłuchać tylko, a jak im się podoba to biegną do sklepu i sobie kupują. Poprostu stać ich na to i nie muszą piratować płyt.
Dla mnie jako dla twórcy to jest sprawa dosyć drażliwa, ponieważ żyję w takim kraju, gdzie na tej muzyce nie da się nawet zarobić na struny, a jeszcze ktos mnie okrada. Wiem, bo już widziałem oficjalnego rip-a naszej płyty w necie...
Z drugiej jednak strony odkąd się pojawił to posypały się zamówienia na nasz krążek z zagranicy, także w sumie to co strace w polsce odzyskam na zachodzie. And that's the way, te cookie crumbles - jakby powiedział Bruce Almighty :)

Jednak w Polsce minie jeszcze wiele lat, zanim bedzie można bez obawy o domowy budżet kupować oryginały w sklepach. Nasze prawo, ceny i polityka państwa same stwarzają najlepszy grunt do rozwijania się piractwa... I to jest smutna prawda...
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
Shamoth


Offline 



Joined: 05 Jul 2004
Posts: 418
Location: Bartenstein

PostPosted: 28-06-2005, 14:09    Post subject: Quote selected Reply with quote

No tak.
Troche dziwne, że w Polsce piractwo może okazać się nawet dźwignią marketingową dla polskich kapel. :)
Respect.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Myst


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Capricorn
Joined: 12 Aug 2004
Posts: 770
Location: Jelenia Góra

PostPosted: 28-06-2005, 14:11    Post subject: Quote selected Reply with quote

Shamoth wrote:
Troche dziwne, że w Polsce piractwo może okazać się nawet dźwignią marketingową dla polskich kapel.


No tak to chyba zaczyna wyglądać i jeśli się nic nie zmieni to tak będzie! To jest kuriozum na skalę światową! Chyba tylko jeszcze w Rosji to tak wygląda, bo już nawet w Chinach jest lepiej :/
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
Jack the Nipper


Offline 



Joined: 09 Jun 2005
Posts: 192
Location: Uć

PostPosted: 28-06-2005, 14:55    Post subject: Quote selected Reply with quote

Jak sie popatrzy na ceny płyt w takim sklepiku internetowym Metalopolis to ręce opadają...

Trudno jest tez kupować płytę w ciemno, wydać 50zł lub więcej i dopiero po zakupie sie przekonać, ze tym razem artyści zafundowali chłam. Jak się nie chce kupwać kota w worku to internet się bardzo przydaje, nie mozna bazowac jedynie na recenzzjach, bo o gustach sie nie dystkutuje...

Na szczęscie sytuacja się nieco poprawia, bo co raz więcej jest sklepów w necie w których daje się nabyć ciekawe oryginalne płyty (fakt że nie są to gwiazdy, ale czasem grają lepiej od tychże gwiazd) za rozsądniejsze kwoty typu 25-30 zł.

I jeszcze ciekawostka taka - Polska to jedyny znany mi kraj, gdzie płyty na koncertach są sprzedawane drożej niż w sklepach. Na zachodzie 13 Euro na koncercie i za to samo 20 Euro w sklepie. W Polsce taki Vader w MediaMArkt 22zł, na koncercie 35zł (tego samego dnia, w tym samym mieście)
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Myst


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Capricorn
Joined: 12 Aug 2004
Posts: 770
Location: Jelenia Góra

PostPosted: 28-06-2005, 15:04    Post subject: Quote selected Reply with quote

I tu z cenami płyt się zgodzę. Gdy graliśmy w Szwajcarii cena naszej płyty na koncercie wynosiła 12 EUR a za granicę sprzedajmy normalnie po 17 EUR. Powiedzieli nam to przed koncertem, że płyta musi być tańsza w dniu koncertu, bo to poprostu przyciąga ludzi tak do zespołu jak i do kupna płyt. Poza tym na koncercie jest zazwyczaj dużo więcej ludzi i dużo większe jest prawdopodobieństwo, że ktoś kupi płytę.
Nie wiem czemu u nas obowiazuje taka chora polityka... :/
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
Gothycka Mucha
Moderator

Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 40
Zodiac: Sagittarius
Joined: 18 Jul 2004
Posts: 1152
Location: Miasto Kominów

PostPosted: 28-06-2005, 15:05    Post subject: Quote selected Reply with quote

Więc tak - oczywiście jest to przestępstwo z punktu widzenia prawa. I oczywiście rozpowszechnianie płyt w ten sposób jest piractwem. Podbnie jak przechowywanie mp3 dłużej niż 24 h na dysku. Tyle teoria.
Ale jest kilka "ale"...
- jeżeli artysta się na to godzi - problem znika
- jeżeli dana płyta jest niedostępna w naszym kraju w normalnej dystrybucji - ja się przychylam do tego, że wtdy można; poza tym już Myst o tym pisał, ze osoby z Zachodu trafiły na jego płyty i zmaówiły bezpośrednio od niego - zawsze to jakaś forma promocji

Co do kosztów - no cóż, nie potrzebujemy muzyki jak powietrza, nie musimy kupować płyt... Dla mnie brak kasy to nie ejst wytłumaczenie...
Back to top
View user's profile Send private message
Myst


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Capricorn
Joined: 12 Aug 2004
Posts: 770
Location: Jelenia Góra

PostPosted: 28-06-2005, 15:07    Post subject: Quote selected Reply with quote

Gothycka Mucha wrote:
no cóż, nie potrzebujemy muzyki jak powietrza


Heh, tutaj bym zaczął polemizować z tym twierdzeniem, ale to tylko i wyłącznie moje osobiste odczucia dotyczące muzyki :)
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
Gothycka Mucha
Moderator

Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 40
Zodiac: Sagittarius
Joined: 18 Jul 2004
Posts: 1152
Location: Miasto Kominów

PostPosted: 28-06-2005, 21:48    Post subject: Quote selected Reply with quote

Rozumiem, o co Ci chodzi, ale ja mówiłem o potrzebach czysto fizjologicznych i niezbędnych do przeżycia (Masłow się kłania ;)
Back to top
View user's profile Send private message
Shamoth


Offline 



Joined: 05 Jul 2004
Posts: 418
Location: Bartenstein

PostPosted: 30-06-2005, 23:37    Post subject: Quote selected Reply with quote

Wiadomo jednak, że nikt muzyki nie sprowadza do przyziemności. Nie najemy się nią fizycznie jednakże każdy ma potrzeby. Britnej też nie idzie słuchać 100 dziennie. :)
Respect
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Gladwyn


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 40
Zodiac: Virgo
Joined: 06 Jan 2005
Posts: 420
Location: Apocalytptic City

PostPosted: 01-07-2005, 14:57    Post subject: Quote selected Reply with quote

zaraz zaraz to nie działa tak. Słyszałem już opinie, że "nie potrzebuję masła, żeby żyć, więc nie idę do sklepu i go nie kradnę". wg mnie teoria, że kradzież mienia intelektualnego, w tym przypadku muzyki (a nie płyty!!!) to nie to samo, co buchnięcie dezodorantu w hipermarkecie (bez którego równiez da się żyć). Chodzi o to, że Polska jest jaka jest, a ceny płyt w Irlandii są praktycznie takie same jak u nas, przy praktycznie sześciokrotnie większych zarobkach. Gdzie tu sens? Poza tym Myst jako muzyk doskonale zdaje sobie sprawę, że kapela tak naprawde gówno dostaje z płyty, to koncerty sie liczą, na tym jest kasa. Wytwórnie muzyczne koszą siano na składankach itd. Albumy nie są zbyt popularne.
Kolejna sprawa to dostepność płyt. Kapele, które mnie interesują nie są dostępne w sklepach w moim mieście, niektóre nie są dostępne nawet w kraju.
No sorry ale nie będę po jedną płytę jechał do Łodzi albo zamawiał na Amazonie po to, żeby po przesłuchaniu piznąć ją w kąt i nigdy więcej nie właczyć, a tak kasuje ją po prostu z dysku. Producenci sami walą tylko to, co się sprzedaje, a wartościowa muza jest w śmiesznych nakładach a potem mają pretensje, że się muzyke z netu ściąga.
Dalej - ja nie sprzedaje płyt. Mam to na własny użytek. Koniec tematu. Jak płyty będą kosztować 10 - 15 PLN będę kupował, póki co - nie mam zamiaru.

PS - jakieś dwa lata temu pierwsza płyta King Crimson (1969r) kosztowała w Lady Peron w Łodzi 76 PLN, pozostałe zresztą podobnie - gdzie tu logika?
Back to top
View user's profile Send private message Visit poster's website
Shamoth


Offline 



Joined: 05 Jul 2004
Posts: 418
Location: Bartenstein

PostPosted: 02-07-2005, 18:45    Post subject: Quote selected Reply with quote

Oczywiście to jest absurd. Polskie ceny odstraszają wręcz słuchaczy i fanów do kupna. Nie dziwi w zupełności fakt posiłkowania się internetem.
respect
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
Ćma


Offline 



Joined: 01 Jul 2004
Posts: 292
Location: Wrocław

PostPosted: 02-07-2005, 23:56    Post subject: Quote selected Reply with quote

jakiś roczek temu widziałam płytke XIII Stoleti "Metropolis" za, bagatela, 84.99 zł ...co poniektóre rodziny mają taki budżet na przeżycie tygodnia :|
...tak więc, sory winetou, ale trzeba być prawożądnym dobrym, żeby nie kozystać z netu
Back to top
View user's profile Send private message
Display posts from previous:   
Post new topic   Reply to topic All times are GMT + 1 Hour
Goto page 1, 2, 3, 4, 5  Next »
Forum Index » Rozmowy » Piractwo...

 
Jump to:  
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You can download files in this forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group