darknation.eu :: View topic

Athe

Nie wiem...może powinnam jednak wrzucić to do sztuki...oceńcie sami :)

http://www.jedsart.com/2000.htm

**Gothycka Mucha** · Posted: 02-12-2005, 15:19 Post subject:

Wędruje do sztuki - mimo wszystko śmiechu z tego nie będzie.

**Aaricia_de_Goth** · Posted: 02-12-2005, 17:32 Post subject:

słodkie ,bardzo lubię tłuste ciałka w sztuce ....to straszne ,ale lubię...:)
Dosc mam juz chudych wrózek i spiczastych elfów ,zasuszonych wampirów i patykowatych strzyg. Ciałka rubensowskie są fajne>:)

**Ergo** · Posted: 02-12-2005, 22:12 Post subject:

szary9 · Posted: 03-12-2005, 13:33 Post subject:

hmm co kto lubi. Napewno braku oryginalności zarzucić nie można... zawsze jakaś odmiana.

**Perfect Witch** · Posted: 03-12-2005, 13:49 Post subject:

Rubens chyba był nieco subtelniejszy i na jego prace zdecydowanie przyjemniej jest patrzeć...
z tej galerii jedynie "Asleep on the Waters" jeszcze dałoby się jakoś obronić, ale takie już na przykład "Dreaming Goddess" jest prawie niesmaczne... może to projekcja jakiegoś koszmaru, a może po prostu nie znam się na sztuce...

**Ergo** · Posted: 03-12-2005, 14:21 Post subject:

**Perfect Witch** · Posted: 03-12-2005, 14:31 Post subject:

**Aaricia_de_Goth** · Posted: 03-12-2005, 15:46 Post subject:

mnie się godess podoba ,taka ogromna ,rozlazła a jednak monumentalna,prawie wylewa się z obrazu :P. ale ja nie oceniam obiektywnie z powodu zboczenia ......... nawet zauważyłam ze sama juz rysuję podobnie okrągłe kształty.......:P

**Perfect Witch** · Posted: 03-12-2005, 16:23 Post subject:

Athe · Posted: 03-12-2005, 17:39 Post subject:

iszta · Posted: 16-12-2005, 00:03 Post subject:

Wow! Mi sie podoba. Nareszcie zlamany jakis okropnie zryty kanon. Wlasnie zarazam znajomych :P

**Saga** · Posted: 16-12-2005, 12:10 Post subject:

Jak dla mnie to większość jest nudna :/

Jedynym wyróżnieniem jest owa, że tak powiem, "wielkoformatowość" modelek, natomiast ich ujęcie - dla mnie zupełnie bez wyrazu. Ot stoi sobie goła pani... Na wszystkich obrazkach ta sama kopozycja centralna, która jest chyba najtrudniejsza, bo jest tak banalna, że trzeba naprawdę namalować COŚ, żeby nie wydawała się nudna (np. Brom). Jak dla mnie brak tym obrazkom charakteru.

Tylko kilka obrazków dla mnie wybroniło się, tzn. jest w nich coś dla mnie wartościowego. I tak, lecą c po kolei:
Stargazer - za klimat i charakter modelki, Blue Lake Goddess - za treść (w tym tego fajnego lilipuciego rowerzystę, który jedzie po brzuszku naszej Big Mama), kompozycję i kolorystykę, Inventress za "pazur", podobnie Flora i Green Giantess oraz Tiger Woman za fajne złudzenie zakrzywionej przestrzeni.

Może jeszcze Woman and Dinosaur, ale nie dla tego, że widzę coś co ma dla mnie wielką wartość, tylko dlatego, że jest ładnym obrazeczkiem, a ja lubię zielony kolor :P

Natta Ragnarsdóttir · Posted: 14-09-2006, 13:21 Post subject:

Szczerze mówiąc, nie przemawia do mnie :/ . Twórczość Rubensa ma swój urok, a to....mi się osobiście nie podoba. Ale z drugiej strony to dobrze, że powoli rezygnuje się z kościstych niekobiecych postaci.

Letum Angelus · Posted: 14-09-2006, 16:00 Post subject:

Duża część obrazów przedstawia kobiety tęgie i muskularne, a co do tych, których sylwetka rzeczywiście jest rubensowska - Rubens był o wiele dokładniejszy i finezyjny.