View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
Myst
Gender: Age: 44 Zodiac: Joined: 12 Aug 2004 Posts: 770 Location: Jelenia Góra
|
|
Back to top |
|
|
KaTTyna
Joined: 20 Nov 2004 Posts: 11 Location: Warszawa
|
|
Back to top |
|
|
Kawa
Joined: 21 Nov 2004 Posts: 24 Location: Namysłów
|
|
Back to top |
|
|
bestia
Gender: Age: 36 Zodiac: Joined: 10 Jun 2004 Posts: 293 Location: otchłań
|
|
Back to top |
|
|
evil_girl
Joined: 07 Dec 2004 Posts: 3 Location: Chorzów
|
|
Back to top |
|
|
neo geisha
Joined: 15 Dec 2004 Posts: 120 Location: 'here in my room'
|
|
Back to top |
|
|
Mabh
Gender: Age: 35 Zodiac: Joined: 01 Aug 2004 Posts: 112 Location: Poznań
|
|
Back to top |
|
|
Myst
Gender: Age: 44 Zodiac: Joined: 12 Aug 2004 Posts: 770 Location: Jelenia Góra
|
|
Back to top |
|
|
tuchna
Gender: Age: 37 Zodiac: Joined: 16 Jun 2004 Posts: 96 Location: Kraków
|
|
Back to top |
|
|
Saga Moderator
Gender: Age: 42 Zodiac: Joined: 04 May 2004 Posts: 231 Location: Łódź
|
Posted: 15-01-2005, 12:01 Post subject: |
|
|
Myst wrote: | SeeMoon wrote: | "Kazdy" kiedys umrze.
rozumiem strach przed nieznanym, ale czy nieciekawi was co jest po smierci ? Rozumiem teorie teoriami, ale jek to jest naprawde. W pewien sposob nie moge sie doczekac. |
Bardzo ciekawie postawione pytanie! W sumie wiedzieć to byłoby nieźle. Chociaż ja mam takie zdanie, że nasze pokolenie faszerowane widokami życia po śmierci w różnych filmach i pseudonaukowych programach nie będzie tego wiedziało nigdy. Jeśli po śmierci dusza zachowuje świadomość, to może być ciekawie :) ale jeśli się rozpada, to już mniej... |
No i ta niewiedza jest dla mnie najfajniejsza. Filmy i najrozmaitrze teorie w ogóle mi nie przeszkadzają. Wiadomo, że to czysta fantastyka, bo wszyscy posiadamy w tym wględzie jednakowo-zerową wiedzę. Wcale się nie dziwię, że ludzie próbują snuć na temat śmierci swoje własne wyobrażenia, bo to jest coś co czeka każdego a nie wiadomo o tym nic. W końcu i tak się dowiemy, a tymczasem w życiu doczesnym możemy podziwiać zajebiste filmy, obrazy, muzykę itd itp. wypływającą z naszej wyobraźni i właśnie to, że wyobrażamy sobie śmierć nieco inaczej jest najciekawsze. |
|
Back to top |
|
|
Douvena
Joined: 16 Jan 2005 Posts: 139
|
|
Back to top |
|
|
Black Prince
Joined: 24 Jan 2005 Posts: 5 Location: z odchłani samotności
|
Posted: 26-01-2005, 16:18 Post subject: |
|
|
Ja czasami myślę o samobójstwie, gdy mam ciężkie chwile...
Ale, gdy pomyślę, co by było z moimi bliskimi, gdyby mnie już tu nie było... Katastrofa, choć czasem jeszcze o tym myślę... Parę miesięcy temu już prawie TO zrobiłam, ale podcięte żyły dałam pod gorącą wodę, bo myślałam, że będzie gorzej, ale ta wode zatamowała krew.
NA SZCZĘŚCIE
AVE |
|
Back to top |
|
|
neo geisha
Joined: 15 Dec 2004 Posts: 120 Location: 'here in my room'
|
|
Back to top |
|
|
Aventya
Joined: 16 Nov 2004 Posts: 71 Location: Jelenia Góra
|
|
Back to top |
|
|
NocturnalGirl Współpracownik
Gender: Age: 41 Zodiac: Joined: 14 Apr 2004 Posts: 1598 Location: Częstochowa
|
|
Back to top |
|
|
|