View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
DeadMoon^
Joined: 16 Apr 2004 Posts: 196 Location: Rzeszow/Zd-Wola
|
Posted: 10-04-2006, 22:59 Post subject: Pod osłoną Avatara... |
|
|
Czy zastanawialiście się kiedyś, nawet w odniesieniu do tego forum, kto jest twoim rozmówcą, jaki on/ona jest w rzeczywistości? Czy często zdarza Wam się, że forma wypowiedzi, kogos, kogo nie znacie osobiscie wzbudza w Was ciekawość i zainteresowanie?
Co myslicie na temat dyskusji internetowych, czy odrobina tajemniczości, prywatności ukrytej za internetowym nickiem i obrazkiem Avatara jest pozytywna/nie jest/ nie zawsze jest.
Czy swoboda, którą daje poczucie zachowanej prywatności przydaje się podczas rozmów? Jesli tak, to do jakiego momentu?
Czekam na opinie ;> |
|
Back to top |
|
|
Aaricia_de_Goth Redaktor
Gender: Age: 47 Zodiac: Joined: 13 Aug 2004 Posts: 810 Location: Scunthorpe UK
|
Posted: 11-04-2006, 00:47 Post subject: |
|
|
Niezbyt często, ale czasem się zastanowię jak by wyglądała potencjalna rozmowa face to face z daną osobą , ale tylko wtedy, jesli zainteresuje mnie , jak to ująłeś, czyjaś forma wypowiedzi, na dodatek potwierdzona kilkukrotnie :P ( po kilku/kilkunastu wypowiedziach). Przyznam, że z chęcią porozmawiałabym z kilkoma osobami z tutejszego portalu osobiście przy okazji imprezy :D.
Co do nicków i avatarów - wolę nicki niż Aśkę czy Waldka :P, avatary także sa dobrym pomysłem.....Jesli odczuwam chęć zobaczenia kto kryje się za obrazkiem i nickiem to zawsze mogę zajrzeć do galerii ( o ile takowa istnieje ), a doświadczenie nauczyło mnie nie dziwić się niczemu, nie tworzyć wyobrażeń ani oczekiwań. Jesli nie tworzę wyobrażeń, nie mam zbędnych uprzedzeń, łatwiej mi zaakceptować daną osobę w rzeczywistosci. Poza tym, gdyby zamiast avatarów były obowiązkowe zdjęcia to czułabym się jak na portalu fotka.pl lub coś w tym stylu :P...
Czy taka swoboda się przydaje - ha , wg mnie tak , ale wiadomo, że dla niektórych osobników nie ma wtedy granic..... to jednak z reguły znamionuje jakieś zaburzenia emocjonalne lub psychiczne , niedowartościowanie lub zwykłą głupotę i chamstwo. W takim wypadku trochę współczuję takim osobnikom, ale z reguły mnie nie obchodzą .
Nie dziwię się nickom ani avatarom, cieszę się jedynie, że tutejsza galeria trzyma poziom , bo przysięgam , jesli znizyłaby się do poziomu innych tzw.gotyckich, to ja nie chciałabym w tym uczestniczyć ( nie zebym się tak ceniła :P, ale otoczenie półnagich pań trzymających się za piersi , liżacych noże , krzyże, szpicruty itd nie wpływa na mnie dobrze...starzeje się :P :P) |
|
Back to top |
|
|
Ergo Administrator
Gender: Age: 41 Zodiac: Joined: 11 Apr 2004 Posts: 1714
|
Posted: 11-04-2006, 11:52 Post subject: |
|
|
Quote: | Czy swoboda, którą daje poczucie zachowanej prywatności przydaje się podczas rozmów? Jesli tak, to do jakiego momentu? |
prywatnosc jest jak najbardziej wskazana ale jesli czlowiek zachowuje sie racjonalnie i kupturalnie to rownie dobrze moze byc "publiczny" . osoby ktore mialy taka chec spotkaly mnie osobiscie i do dzis czasem wspominamy jedna popijawe :]. Chociaz z drugiej strony znam przynajmniej jednego uzytkownika naszego portalu ktory stwierdzil ze by mi " w morde dal" jakby mial mozliwosc ( chcialbym zobaczyc czy na zywo bez wsparcia kumpli tez by byl taki bojowy ), takie sprawy wiec tez sie zdarzaja mimo ze o tym np. publicznie nie mowie.
ja lubie wiedziec z kim rozmawiam , zawsze przyjemniej jest jesli ma sie swiadomosc ze za tymi literkami stoi czlowiek z krwi i kosci a nie jakis anonimowy byt.
Aaricia_de_Goth wrote: | Nie dziwię się nickom ani avatarom, cieszę się jedynie, że tutejsza galeria trzyma poziom , bo przysięgam , jesli znizyłaby się do poziomu innych tzw.gotyckich, to ja nie chciałabym w tym uczestniczyć ( nie zebym się tak ceniła :P, ale otoczenie półnagich pań trzymających się za piersi , liżacych noże , krzyże, szpicruty itd nie wpływa na mnie dobrze...starzeje się :P :P) |
chyba nie jest to wynik tego ze sie starzejesz a najzwyczajniej w swiecie te zdjecia sa tak samo stuczne i pozerskie jak 80% ludzi poprzebieranych na castle party. |
|
Back to top |
|
|
Gladwyn
Gender: Age: 40 Zodiac: Joined: 06 Jan 2005 Posts: 420 Location: Apocalytptic City
|
|
Back to top |
|
|
Ergo Administrator
Gender: Age: 41 Zodiac: Joined: 11 Apr 2004 Posts: 1714
|
|
Back to top |
|
|
Aaricia_de_Goth Redaktor
Gender: Age: 47 Zodiac: Joined: 13 Aug 2004 Posts: 810 Location: Scunthorpe UK
|
|
Back to top |
|
|
DeadMoon^
Joined: 16 Apr 2004 Posts: 196 Location: Rzeszow/Zd-Wola
|
Posted: 11-04-2006, 22:16 Post subject: |
|
|
Quote: | albo czy DeadMoon słucha BAJMU. |
;> Nie słucha i nie posłucha, nie róbmy z tego tajemnicy ;>
Dodano po 17 minutach 30 sekundach:
Quote: | Poza tym, gdyby zamiast avatarów były obowiązkowe zdjęcia to czułabym się jak na portalu fotka.pl |
Gdyby tak było, to pewnie tylko dzięki inicjatywie nowej władzy.
Quote: | Nie dziwię się nickom ani avatarom, cieszę się jedynie, że tutejsza galeria trzyma poziom , bo przysięgam , jesli znizyłaby się do poziomu innych tzw.gotyckich, to ja nie chciałabym w tym uczestniczyć ( nie zebym się tak ceniła :P, ale otoczenie półnagich pań trzymających się za piersi , liżacych noże , krzyże, szpicruty itd nie wpływa na mnie dobrze...starzeje się :P :P) |
Avatary i nicki, to własciwie tylko złudzenie prywatności, dlatego pytałem. Zdaję sobie doskonale sprawę, ze nikt nie krzyczy po imieniu i nazwisku, ale wystarczy wpisać w google adres e-mail takiego osobnika i czar pryska...
Własciwie z anonimowosci mało zostaje, jesli drugi człowiek jej nie szanuje.
Zgadzam się też z opinią o "dekadenckich fotkach", to jest zabawne. Zdjęcia nacmentarne ze smutna mina i różą/szpicruta/plastikową czaszką w garsci ;>... Żenujące, ale pewnie z naszej perspektywy. |
|
Back to top |
|
|
Aaricia_de_Goth Redaktor
Gender: Age: 47 Zodiac: Joined: 13 Aug 2004 Posts: 810 Location: Scunthorpe UK
|
Posted: 11-04-2006, 23:51 Post subject: |
|
|
DeadMoon^ wrote: | Avatary i nicki, to własciwie tylko złudzenie prywatności, |
Znowu masz rację :D, ale w zupełności wystarczą , a nawet wydaje mi się funkcjonują jako 'bardziej neutralne' niż np zdjęcia czy opisy. Mimo wszystko, dzięki avatarom i nickom jestesmy w jakiś sposób równi, natomiast rzeczy typu prawdziwe zdjęcia generują różnorakie emocje ( proszę nikogo by nie zaprzeczał w tym momencie, ze liczy się wnętrze itd , gdyż zmysły wzroku są 'najszybsze' i opinia się formuje , niezaleznie jak bardzo staramy się kontrolować ten proces, np u mnie w kwestii mezczyzn z zarostem na twarzy formuje się bardzo szybko :D..).
Ergo wrote: | zawsze przyjemniej jest jesli ma sie swiadomosc ze za tymi literkami stoi czlowiek z krwi i kosci a nie jakis anonimowy byt. |
No pewnie, ale, że jest jakis człowiek- to wiadomo zawsze...;D , zcasem nie ma potrzeby wiedzieć więcej...
DeadMoon^ wrote: | Zgadzam się też z opinią o "dekadenckich fotkach", to jest zabawne. Zdjęcia nacmentarne ze smutna mina i różą/szpicruta/plastikową czaszką w garsci ;>... Żenujące, ale pewnie z naszej perspektywy.
|
Zdecydowanie z perspektywy autora zdjęcia jest ono zazwyczaj ciekawe, pełne treści lub co najmniej piękne :D. Na tyle by udostępnić je w sieci . Szczerze mówiąc, mnie już nawwet nie przeszkadzały by cmentarze, róże czy inne akcesoria , gdyby zdjęcia zamieszczane były dobrej jakosci, bez uciętych, zamazanych twarzy, z pomysłem , ewentualnie ładnie poddane obróbce.... |
|
Back to top |
|
|
Athe
Gender: Age: 40 Zodiac: Joined: 23 Mar 2005 Posts: 400 Location: Poznań
|
|
Back to top |
|
|
Saga Moderator
Gender: Age: 42 Zodiac: Joined: 04 May 2004 Posts: 231 Location: Łódź
|
|
Back to top |
|
|
DeadMoon^
Joined: 16 Apr 2004 Posts: 196 Location: Rzeszow/Zd-Wola
|
|
Back to top |
|
|
Perfect Witch Redaktor
Gender: Age: 41 Zodiac: Joined: 13 May 2004 Posts: 187 Location: Zgierz
|
Posted: 12-04-2006, 22:05 Post subject: |
|
|
avatary rzecz fajna, ale może nie trzeba się sugerować za bardzo, bo jednego dnia ktoś może mieć obok posta kwiatki wonne pośród traw, a drugiego smoka z zakrwawioną mordą (albo nawet pyskiem)... fakt, że można po prostu stwierdzić, że ktoś taki ma schizofrenię, ale najpewniej po prostu avatar zmienny jest, przywiązywać się do niego nie ma co, a tym bardziej próbować kogoś przy jego pomocy charakteryzować
jedno jest pewne - ja bym nigdy nie umieściła swojego zdjęcia w avatarze, bo jakoś mi się kłóci to z samą ideą obrazka przy poście... od zdjęć mam galerię w razie czego :) |
|
Back to top |
|
|
Gothycka Mucha Moderator
Gender: Age: 40 Zodiac: Joined: 18 Jul 2004 Posts: 1152 Location: Miasto Kominów
|
Posted: 13-04-2006, 16:20 Post subject: |
|
|
[ot]wow, Wiedźmo, 200 post :D[/ot]
Ja jak zwykle krótko, bo czasu niestety mało:
Bardzo często się łapię na tym, że wyobrażam sobie kogoś na podstawie jego avatara i potem mam lekkie zdziwko (in plus lub in minus), ale to nieszkodliwe chyba i jak napisała Athe całkiem naturalne.
Tym bardziej tworzę sobie obraz człowieka (bo to zawsze człowiek jest) na podstwie jego postów (wiadomo, im bardziej treściwe, tym lepiej) i zazwyczaj rzadko się mylę. Ale to już chyba skrzywienie zawodowego moderatora ;)
A co do prywatności itepe... No cóż, każde forum jest na swój sposób publiczne, więc nie ma co liczyć, że jeżeli coś zostanie napisane, to pozostanie przez nikogo niezauważone. Sam miałem jakieś pół roku temu ostre zdziwko, gdy napisał do mnie facet w temacie tego, co pisałem w 2003 roku na forum muzyki.pl o Radiohead. Świat jest mały. Tym bardziej, żesporo osób tutaj jest z jednego miasta (lub okolic) więc tym bardziej o prywatności zapomnieć można.
A zdjęcia... Heh, ja nie zamierzałem zamieszczać swoich fot w ogóle, ale jakoś tak wyszło z okazji zdjęć z CP 2004, że się pojawiły... I wystarczy! Ja nie z tych, co na zdjęciach wychodzą dobrze :(
Ps - nie, nie mam tatuaży ;P;P;P |
|
Back to top |
|
|
Gladwyn
Gender: Age: 40 Zodiac: Joined: 06 Jan 2005 Posts: 420 Location: Apocalytptic City
|
|
Back to top |
|
|
Mabh
Gender: Age: 35 Zodiac: Joined: 01 Aug 2004 Posts: 112 Location: Poznań
|
|
Back to top |
|
|
|