[tristancandance]

[ahenathon]

Metempsychoza lub jak kto woli samsara to nic innego jak wymysł bojaźliwych umyslów pierwotnych ludów. Tak jak każda religia i inne badziewię.

[Polgard]

[tristancandance]

[ahenathon]

[tristancandance]

[Comtesse]

Ahenathon, wiadomo, że każdy z nas świat postrzega trochę inaczej. Ja kieruję się własnymi odczuciami. Czasem się modlę, wierząc, że to coś daje. Wicca też nie jest mi obca. Okultyzm, satanizm również. Ważne jednak jest, by zachować trzeźwość umysłu, by myśl się nie łamała. Jedni kierują się sercem, tudzież duszą, inni rozumem. Staram się to wyśrodkować, by jakieś wierzenia nie zrobiły ze mnie 'niewolnicy', a co gorsza świruski. Bez obrazy dla wierzących, oczywiście.
W reinkarnację wierzę, choć zdarza mi się wątpić.

Nigdy nie wiadomo, co jest prawdą.

A ja mam zdolność do przeczenia samej sobie. Ale to ja... Ta, która ma niezłe problemy z psychiką. O.o

[Polgard]

Tristancandance --> Czepiasz się pewnych uproszczeń w wypowiedzi Ahenathona (pewnie słusznie zresztą), ale jeśli dobrze rozumiem, jego podstawowy przekaz jest taki, że wszystkie religie zostały wymyślone przez ludzi dla ludzi (jak ktoś, gdzieś, kiedyś ładnie to ujął – człowiek stworzył boga na swoje podobieństwo; każdego boga), a to jest fakt niepodważalny. Różnice między nimi to sprawa drugorzędna.

[tristancandance]

[Polgard]

[tristancandance]

[Gothycka Mucha]

[Gothycka Mucha]

[Tomasz]

[Tomasz]

[tristancandance]

[Gothycka Mucha]

[Gothycka Mucha]