[Tomasz]

Kratong – The Bees of Psychic Province
Wrotycz Records [WRT 001]
CD 2004

Kratong jest pierwszym wydawnictwem w katalogu poznańskiego labelu Wrotycz Records, za którym kryje się dwójka osób współtworzących znakomity magazyn Apostazja (Iwona i Szymon). Kratong jest natomiast pobocznym projektem gitarzysty Jhonny’ego pochodzącego ze świetnej neofolkowej grupy zza naszej wschodniej granicy – Romowe Rikoito. Nie będę ukrywał, że gdy dowiedziałem się kto wydał tą płytę i stworzył projekt Kratong, spodziewałem się muzyki na bardzo wysokim poziomie i nie zawiodłem się. Choć przyznaję, że ten album swą zawartością bardzo mnie zaskoczył.

Okładka i rodowód muzyczny wskazywały na to, że będzie to kolejny album neofolkowy i tak się on rozpoczyna. Pierwsze utwory to klasyczne neofolkowe piosenki, ze świetnymi partiami wokalnymi żeńskimi oraz męskimi, oparte na klasycznym standardowym w tym gatunku muzycznym instrumentarium. Kompozycje te przywodzą na myśl choćby takich artystów, jak Sol Invictus czy też Of The Wand And The Moon. Potem na płycie zaczynają się pojawiać dźwięki delikatnej elektroniki, które z czasem przeradzają się w sączący dark ambient, aż momentami do lekkiego rytmicznego electro. Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że te przejście jest tak płynnie zrobione, że dopiero po kilkunastu minutach zauważyłem, że klimat na płycie mocno się zmienił. Najlepiej słychać to gdy włączymy sobie pierwszy i ostatni utwór, wydaje się wtedy, że ich autorami są zupełnie inni artyści. Mnie to połączenie przekonuje i bardzo się podoba. Zespół w obu konwencjach wyśmienicie sobie poradził i czuje się jak przysłowiowa ryba w wodzie.

Ciekaw jestem, w którą stronę Kratong podąży na kolejnej płycie. Czy będzie to płyta neofolkowa czy też wypełniona elektroniką, a może jednym i drugim? Wydaje mi się, że której muzycznej drogi by nie wybrał, to i tak bardzo dobrze sobie poradzi. Reasumując: „The Bees of Psychic Province” po prostu trzeba mieć i tyle. Fani tego typu dźwięków powinni być zachwyceni.

Lista utworów:
1.About dissonance and some sidereal dreams
2.Red River/Virginia
3.Fair Margareth and Sweet William
4.A Dream of the faded summer
5.TD Experience
6.Ode2Dee
7.An Outward spiral
8.Province
9.The Hypnotic Attraction (bonus)

Ocena:
9/10

[Tomasz]

Kratong – The Bees of Psychic Province
Wrotycz Records [WRT 001]
CD 2004

Kratong jest pierwszym wydawnictwem w katalogu poznańskiego labelu Wrotycz Records, za którym kryje się dwójka osób współtworzących znakomity magazyn Apostazja (Iwona i Szymon). Kratong jest natomiast pobocznym projektem gitarzysty Jhonny’ego pochodzącego ze świetnej neofolkowej grupy zza naszej wschodniej granicy – Romowe Rikoito. Nie będę ukrywał, że gdy dowiedziałem się kto wydał tą płytę i stworzył projekt Kratong, spodziewałem się muzyki na bardzo wysokim poziomie i nie zawiodłem się. Choć przyznaję, że ten album swą zawartością bardzo mnie zaskoczył.

Okładka i rodowód muzyczny wskazywały na to, że będzie to kolejny album neofolkowy i tak się on rozpoczyna. Pierwsze utwory to klasyczne neofolkowe piosenki, ze świetnymi partiami wokalnymi żeńskimi oraz męskimi, oparte na klasycznym standardowym w tym gatunku muzycznym instrumentarium. Kompozycje te przywodzą na myśl choćby takich artystów, jak Sol Invictus czy też Of The Wand And The Moon. Potem na płycie zaczynają się pojawiać dźwięki delikatnej elektroniki, które z czasem przeradzają się w sączący dark ambient, aż momentami do lekkiego rytmicznego electro. Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że te przejście jest tak płynnie zrobione, że dopiero po kilkunastu minutach zauważyłem, że klimat na płycie mocno się zmienił. Najlepiej słychać to gdy włączymy sobie pierwszy i ostatni utwór, wydaje się wtedy, że ich autorami są zupełnie inni artyści. Mnie to połączenie przekonuje i bardzo się podoba. Zespół w obu konwencjach wyśmienicie sobie poradził i czuje się jak przysłowiowa ryba w wodzie.

Ciekaw jestem, w którą stronę Kratong podąży na kolejnej płycie. Czy będzie to płyta neofolkowa czy też wypełniona elektroniką, a może jednym i drugim? Wydaje mi się, że której muzycznej drogi by nie wybrał, to i tak bardzo dobrze sobie poradzi. Reasumując: „The Bees of Psychic Province” po prostu trzeba mieć i tyle. Fani tego typu dźwięków powinni być zachwyceni.

Lista utworów:
1.About dissonance and some sidereal dreams
2.Red River/Virginia
3.Fair Margareth and Sweet William
4.A Dream of the faded summer
5.TD Experience
6.Ode2Dee
7.An Outward spiral
8.Province
9.The Hypnotic Attraction (bonus)

Ocena:
9/10