FAQFAQ   SearchSearch   MemberlistMemberlist   UsergroupsUsergroups  <strong>Gallery</strong>Gallery  RegisterRegister   ProfileProfile   Log in to check your private messagesLog in to check your private messages   Log inLog in 
INDEX PAGE

Poszukujemy osób, które jeśli mają ku temu ochotę zajęły się publicystyką, recenzjami płyt muzycznych, korektą stylistyczną tekstów, redagowaniem biografii zespołów, newsami oraz wszystkim tym, co wam przyjdzie do głowy, a uważacie, iż powinno znaleźć swoje miejsce na portalu. kontakt: admin@darknation.eu
Ostatnio na forum
1. Forum zdechło?
04-02-18, 04:25 - Piottr
3. Ambient Collage #8
30-11-16, 02:06 - yy28
4. Ambient Collage #7
29-05-16, 21:05 - yy28
5. Mgla (The Mist)
04-05-16, 15:00 - Vexatus
6. Achaja
04-05-16, 14:54 - Vexatus
Forum Index » Sztuka » Film » 300 vs Aleksander
Goto page « Previous  1, 2
Post new topic   Reply to topic
View previous topic :: View next topic  
Author Message
Inchabod_Crane


Offline 
Gender: Gender:Male


Joined: 30 Aug 2006
Posts: 27

PostPosted: 02-04-2007, 06:37    Post subject: Quote selected Reply with quote

tristancandance:
Quote:
W Gladiatorze cesarz Kommodus zginął w walce na arenie. Jesli to ma być realistyczne albo historyczne to ja wymiekam.

Kommodus faktycznie zginął na arenie - był jedynym cesarzem, który osobiście brał udział w walkach gladiatorów, tyle, że zginął ponoć w walce z dzikim zwierzęciem, nie człowiekiem :)
Back to top
View user's profile Send private message
tristancandance


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Aries
Joined: 02 Jan 2007
Posts: 391
Location: Poznań

PostPosted: 04-04-2007, 08:50    Post subject: Quote selected Reply with quote

Kommodus nie zginąl na arenie!!! Zginął w wyniku spisku w którym uzestniczyla najprawdopodobniej jego kochanka/kuzunka Marcja. Zabił go zapaśnik Narcissus, a nie gladiator-generał Maximus. I nie na arenie, ale podczas kąpieli zginął.

Ale prawdą jest że zdarzalo mu sie walczyc na arenie.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
PePe
Współpracownik

Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 39
Zodiac: Gemini
Joined: 27 Aug 2004
Posts: 623
Location: Rybnik

PostPosted: 04-04-2007, 17:16    Post subject: Quote selected Reply with quote

tristancandance wrote:
ak jak w Aleksandrze, Gladiatorze i Troi. Choc w tych filmach nie ma "potworów", jest tam masa blędów, a o realizmie to nawet nie wspomne po raz kolejny, patrz poprzedni post.


Jak juz mowilem nie chodzi mi o fakty historyczne tylko o konstrukcje filmu.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
tristancandance


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Aries
Joined: 02 Jan 2007
Posts: 391
Location: Poznań

PostPosted: 04-04-2007, 18:59    Post subject: Quote selected Reply with quote

jak już mówiłem filmy te można porównywać bo są reżyserską wizją starożytności, nawet jeśli różnią się konstrukcją czy sposobem filmowania, montażem, klimatem.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
PePe
Współpracownik

Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 39
Zodiac: Gemini
Joined: 27 Aug 2004
Posts: 623
Location: Rybnik

PostPosted: 04-04-2007, 19:29    Post subject: Quote selected Reply with quote

"300" jest resyzerska wizja komiksu a nie starozytnosci.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
tristancandance


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Aries
Joined: 02 Jan 2007
Posts: 391
Location: Poznań

PostPosted: 04-04-2007, 21:57    Post subject: Quote selected Reply with quote

PePe wrote:
"300" jest resyzerska wizja komiksu a nie starozytnosci.


taa, a co? moze Stone i Scott nie korzystali ze storyboardów? dobre;)
Tyle że nie Frank Miller nie jest reżyserem 300tu i nie miał dużego wpływu na film i jego reżysera. Z drugiej strony właśnie Frank to koleś który dość mocno siedzi w epoce starożytnej, a jego fascynacja Spartą i jej historią wpłynęła na komiks (a zatem i film) wiec w jakimś stopniu to wspólna wizja starożytności Franka i reżysera filmu. Miller jest znany z tego że dokładnie poznaje zwyczaje/historie/klimaty które pozniej rysuje.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
PePe
Współpracownik

Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 39
Zodiac: Gemini
Joined: 27 Aug 2004
Posts: 623
Location: Rybnik

PostPosted: 05-04-2007, 02:56    Post subject: Quote selected Reply with quote

Nie dojdziemy do porozumienia:P

Dla mnie to zupelnie rozne filmy.
To tak jakby porownywac "Gwiedne Wojny" i "Blade Runnera" (albo jeszcze lepiej Solaris). Niby obydwa to s-f, a jednak jeden film mozna zaliczyc do powaznych a drugi to mniej powaznych. Chociaz to taki daleki przyklad.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail
tristancandance


Offline 
Gender: Gender:Male
Age: 44
Zodiac: Aries
Joined: 02 Jan 2007
Posts: 391
Location: Poznań

PostPosted: 07-04-2007, 21:47    Post subject: Quote selected Reply with quote

O to chodzi że dla mnie np taki "Aleksander" czy "Gladiator" (całkiem dobry film) są mniej poważne niż "300", bo Gladiator czy Aleksander do historii i realiów tamtych czasów podchodzą z naprawdę dużym przymrużeniem oka, więc są mniej poważne.

W 300 mamy co prawda zwierzaki i kilku Persów wystylizowanych na potwory rodem z fantasy, ale przynajmniej film nie przegina tak z historią, tym bardziej że o Sparcie wiemy naprawdę mało, a "wiedza" o Termopilach w dużym stopniu opiera sie na spartańskiej legendzie i propagandzie (polecam artykuł o Sparcie w świątecznej Polityce). W filmie 300 nie ma tylu błędów historycznych i różnego rodzaju przegięć.

Co do "komiksowości" filmu "300" - nie sprawia że film 300 jest mniej poważny. Bo tak się składa, że komiks to całkiem poważna sprawa. Nawet tak rozrywkowy jak 300.

Jak już mówiłem filmy można porównywać bo w różny sposób mówią o starożytności, są reżyserskimi wizjami tej epoki, niezależnie od tego czy opierają sie bardziej na komiksie czy na scenariuszu i storyboardach.
Tak się składa że porównuje się rzeczy troszkę inne od siebie a nie takie same - bo dwóch kropel wody nie ma sensu porównywać...

Co do Gwiezdnych Wojen i Blade Runnera - który jest bardziej poważny?
Ja wiem który jest fajniejszy i ma (dla mnie) głębszy sens (ten drugi), wiem który jest bardziej zabawny (ten pierwszy)... Ale chyba nie chodzi Ci w słowie "poważny" o ilość poczucia humoru w filmie? ;)
Jeśli o to Ci chodzi - to akurat megalomański "Gladiator" i freudowska wizja "Aleksander" to bardzo zabawne i mało poważne filmy. 3oo też - tylko w nieco inny sposób (przeładowanie propagandą). Więc porównywać można.
Back to top
View user's profile Send private message Send e-mail Visit poster's website
Display posts from previous:   
Post new topic   Reply to topic All times are GMT + 1 Hour
Goto page « Previous  1, 2
Forum Index » Sztuka » Film » 300 vs Aleksander

 
Jump to:  
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You can download files in this forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group