khocico
Gender:
Joined: 24 Feb 2006 Posts: 75 Location: Breslau
|
Posted: 20-05-2007, 10:43 Post subject: The Crüxshadows, Red Emprez Görlitz 18.05.2007 |
|
|
Klub Nostromo zapewnił nam w tym roku wiele dobrych koncertów, m.in In Strict Confidence i Terimanl Choice. Na tenże wieczór zaplanowano koncerty Red Emprez i The Crüxshadows, natomiast niemiecki Behind the Scenes odwołał koncert. Frekwencja dopisała, choć ściany klubu widywały już większe tłumy.
Red Emprez, rozpoczynający koncertowa noc, to zespół z Białegostoku, który gra od 2004 roku. Tworzą go Adam (wokal) oraz Mike (elektronika). Na koncie mają album “ Clubgirls and Poofs”, obecnie pracują nad nowym materiałem.
W Nostromo mieliśmy okazję podziwiać zespół we wspanialej formie: panowie zagrali swoje klasyczne hity z “Clubgirls...”, a także nowe utwory. Dynamicznie rozwijający się koncert powoli poruszył pierwsze rzędy i nic dziwnego: muzyka RE to kombinacja rytmów electro oraz tych subtelniejszych, bardziej melodyjnych: krotko mówiąc taniec anioła z diabłem.
Mike tworzy melodie, które są w zależności od nastroju danego utworu albo wibrują energią, albo koją delikatnością i kruchością, natomiast głos Adama to już poezja: doskonała odpowiedź na prośby tych, którzy chcieliby aby wokaliści na życzenie potrafili bądź czarować zmysłowym ciepłem, bądź roznieść publikę harshowym jazgotem.
Scenicznie koncerty Red Emprez to również odbicie dualizmu piekło/niebo – światła zmieniały się albo skrywając wszystko w błękicie, bądź w głębokiej czerwieni, a muzycy grali spowici w gęsty dym. Bardzo udany koncert i muzycznie, i wizualnie.
Następnie na scenie pojawili sie The Crüxshadows. Koncert w Görlitz był częścią trasy “DreamCypher Tour” promującej najnowsze wydawnictwo zespołu zatytułowane, a jakżeby inaczej “DreamCypher”. The Crüxshadows, to zespół rozpoznawalny zarówno dzięki niezwykle dynamicznej, niezmiernie tanecznej muzyce jak i wyrazistemu wizerunkowi scenicznemu i niezmiernie energetycznym koncertom. Mając w dorobku 11 albumów, liczne koncerty i pokaźną liczbę tytułów 'the best of...' obecnie zalicza się do czołówki światowej sceny niezależnej.
Jeśli chodzi o koncert w Nostromo – jedno należy powiedzieć z całą pewnością – The Crüxshadows dbają o element sceniczny w wysokim stopniu. Rouge wielokrotnie zeskakiwał ze sceny aby potańczyć z publicznością (ewentualnie pozwolić fankom pozarzucać się sobie na szyję :). W pewnym momencie przytargał z drugiej sali beczkę i śpiewał stojąc wśród publiczności. Przez cały koncert dwie tancerki/wokalistki: Jessica Lackey i Sarah Poulos wspomagały koncert tańcem. Spora część publiczności jednak najbardziej oczarowana była występem Rachel McDonnell, która prezentowała wspaniały popis gry na skrzypcach i to jej koncert stanowił przeciwwagę dla wyczynów Rouge'a. Usłyszeliśmy m.in utwory: „Sophia”, „The Edge of the World”, „Solus”, „Windbringer”, „Foreverlast”, „Deception” czy „Winterborn”.
Koncert zespołu to także wspaniałe efekty świetlne zmieniające sie od zimnego strobo przez ciepłe snopy światła igrające po scenie i twarzach publiczności. Tak więc publiczność bawiła się – jak mi sie wydaje – dobrze, podsumowując: zespół zapewnił dużą dawkę energetycznej muzyki i niezmiernie żywy 'show', „Crüxów” można lubić bądź nie, ale ciężko im odmówić przygotowania scenicznego i dbałości o szczegóły.
Po koncercie można było porozmawiać z zespołami, zrobić sobie zdjęcia i wziąć autografy i tak wieczór się zakończył, gdyż nie przewidziano after party ku wielkiemu żalowi części publiczności.
http://www.cruxshadows.com/
http://www.redemprez.com/RED_EMPREZ/
http://www.nostromo-gr.de/
Tekst opublikowany za zgoda yesternight.pl
Zdjęcie: yesternight.pl
Description: |
|
Filesize: |
166.14 KB |
Viewed: |
1090 Time(s) |
|
|
|