darknation.eu :: View topic

**Gothycka Mucha** · Posted: 28-07-2005, 09:31 Post subject:

Khem... Ale wracamy do tematu, dobrze?

NocturnalGirl · Posted: 14-08-2005, 16:51 Post subject:

rahela · Joined: 15 Aug 2005 Posts: 35

Prawdziwą fanką mmogę nazwać swoja mame ktpra uwielbia Depeche Mode.... zrobi wszystko by miec kazdy album... no moze prawie wszystko ;]

NocturnalGirl · Posted: 18-11-2008, 23:37 Post subject:

shaiiboos · Posted: 19-11-2008, 00:31 Post subject:

No proszę, NocturnalGirl podnosi stare teamty do życia, dla newbs takich jak ja szansa poczytania czegoś świeżego.

W tym temacie mam do powiedzenia tyle:
Prawdziwy fan powinien mieć na tyle samozaparcia, by zakupić całą dyskografię swojego zespołu, dzięki czemu jakoś wspomoże swoją kapelę (akurat słucham muzyki, której wykonawcy nie mogą pochwalić się milionami sprzedanych płyt), powienien też ją znać, choćby na tyle by wiedzieć, która płyta kiedy i przesłuchać choć raz, by wyrazić opinię.

Ale nie musi...wtedy jednak nie jest fanem zespołu ani nawet czasem płyty...czasami jest się fanem jednego kawałka, ja np tak mam z kapelą KLOQ - i kawałkiem kloq musik 1 (niewydanym na żadnym oficjalnym albumie), prócz tego kawałka, nie podchodzą mi specjalnie nagrania tego artysty...w sumie dla tego kawałka zamawiałem też tą składankę z USraju.

Co do naszywek i innych dupereli...rzecz gustu, snobizmu i pozerstwa...czyli jak kto woli...choć bardziej w sumie mnie wkur** naszywki w stylu zwalczaj rasizm, pokój i wszyscy równi niż naszywki zespołów...

Mam znajomych którzy klapy od ramonesek mają wyłożone wręcz kapslami kapel i wygląda to nawet ciekawie.

Jak ktoś już wcześniej napisał, fan powinien jednak mieć także dystans do ukochanego artysty i móc nawet skrytykować, lub po prostu powiedzieć, "kurde ten kawałek/teledysk/album jest do bani, czekam na kolejny, a w między czasie wracam do starych nagrań"

Bo w sumie przez długi czas, dyskusja toczyła się wokół pytania: "kiedy fan staje się fanatykiem" (co ciekawe, wychodzi na to, że 'fan' to określenie takiego "fanatyka-ale-nie-do-końa-popi****onego-na-punkcie-...." :DD)

**Gothycka Mucha** · Posted: 19-11-2008, 03:45 Post subject:

shaiiboos · Posted: 19-11-2008, 22:25 Post subject:

Doooobre... :DDD

Tylko dlaczego Typ: Moron? I jeszcze to 1/1, eeeee....

Czyżbyś był Mucho, fanem stwierdzenia: "co umarło, niech leży w spokoju?" ;)

**Gothycka Mucha** · Posted: 19-11-2008, 23:53 Post subject:

Powiedzmy, ze niekoniecznie lubię sobie uzmysławiać, że od mojej ostatniej wypowiedzi na dany temat upłynęło już tyle czasu, że da się to zmierzyć za pomocą lat ;)

		All times are GMT + 1 Hour Goto page « Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7