Oöphoi "An Aerial View"
Wydawca: Glacial Movements
Numer katalogowy: WSGM0014
Rok wydania: 2008
Nośnik: CD (digi)
Kolejny album z modnego ostatnio gatunku „polarnego ambientu”, tym razem włoskiej produkcji. Przyznaję, że mam wyjątkowy problem, aby w miarę obiektywnie zrecenzować tą płytę.
Poniekąd jest to muzyka na poziomie, której nawet przyjemnie się słucha, chociaż ciężko wczuć się w arktyczny klimat, widząc potworny upał za oknem. Płyta zawiera jedną 65 minutową kompozycję, lecz wyraźnie słychać podział na 2 półgodzinne części. W zasadzie nie ma w tej muzyce niczego, do czego można by się przyczepić ani tez czegokolwiek, co by zaskakiwało w jakimkolwiek stopniu. Ot godzina z okładem poprawnie zrobionego bardzo stonowanego, spokojnego ambientu. Mi tu jednak czegoś brakuje. Może trochę autentyczności, trochę głębi brzmienia. W mojej opinii album ten jest za mało obrazowy jak na ambient przystało. Nie ma tej magii, którą ma w sobie chociażby Netherworld, czy Biosphere.
Faktem jest, że Gianluigi Gasparetti odpowiedzialny za projekt Oophoi ma na koncie sporą ilość albumów stworzonych w krótkim czasie. Sam słyszałem zaledwie kilka i żaden z nich nie powalił mnie na kolana specjalnie, nie zapadł w pamięci. Może trafiłem po prostu na te niewłaściwe. Nie wiem. Natomiast pewien jestem, że recenzowany przeze mnie „An aerial view” jest po prostu okropnie nijaki. Pragnąc pozostać jak najbardziej obiektywnym nie będę tu szukać przysłowiowej dziury w całym. Nie chcę nikogo ani zrazić do tej płyty ani zachęcić. Oceńcie sami.
www.sleepbot.com/ambience/page/oophoi.html
www.glacialmovements.com
Pierwotnie recenzja ukazała się w internetowym magazynie
Kaos Ex Machina.